Grupa Azoty chce rozkręcić polski rynek drukarek 3D. Kto się liczy?

Rodzime firmy walczą o pozycję w innowacyjnej branży wielkoformatowego druku. Dziś nie jest ona specjalnie silna. Czy to może się zmienić?

Publikacja: 05.03.2020 19:38

Grupa Azoty chce rozkręcić polski rynek drukarek 3D. Kto się liczy?

Foto: Bloomberg

Próżno szukać Polski w rankingu Top 20 krajów najwięcej inwestujących w technologie druku 3D. Z danych SmarTech Analysis wynika, że 10 największych rynków generuje aż ponad 65 proc. przychodów tej branży (wśród nich m.in. Niemcy, USA czy Francja).

Nie oznacza to jednak, że nasza branża kompletnie się nie liczy w tej technologii. Na świecie znane są takie rodzime marki jak Zortrax czy poznański Omni3D. A teraz ambicję, by rozkręcić polski rynek druku wielkoformatowego, dodatkowo ma Grupa Azoty.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Technologie
Kilka minut zamiast miliona lat. Superkomputery pokonane
Technologie
Humanoidy wchodzą do sklepów? Sprzedaż rusza lada moment, znamy ceny
Technologie
Kosmiczne ceny za dostęp do Manusa. Przełomowe narzędzie z Chin króluje na czarnym rynku
Technologie
Król rapu i lekarz kotów. Przybywa niezwykłych zastosowań AI
Materiał Promocyjny
Współpraca na Bałtyku kluczem do bezpieczeństwa energetycznego
Technologie
Naukowcy stworzyli skórę o niezwykłych właściwościach. Przełom w medycynie i robotyce
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń