Naukowcy z Uniwersytetu Stanowego w São Paulo opracowali biodegradowalną folię wykonaną z hypromelozy (HPMC), która jest pochodną celulozy i resztek celulozy bakteryjnej, zwykle wyrzucanych przez producentów biofilmów.
CZYTAJ TAKŻE: Problem odpadów z plastiku mogą rozwiązać larwy
Dotychczasowe folie wykonane z HPMC oraz innych biopolimerów są dużo mniej wytrzymałe niż tradycyjne folie plastikowe wytwarzane z ropy naftowej. Przepuszczają też parę wodną, co eliminuje z zastosowania do pakowania określonych produktów. Jednak dzięki wynalazkowi brazylijskich naukowców także folia organiczna może zyskać właściwości wytrzymałej i nieprzemakalnej folii z ropy. „Poprawiliśmy te właściwości, dodając celulozę bakteryjną” – powiedziała Pamela Melo, główna autorka badania opublikowanego w czasopiśmie Applied Materials & Interfaces.
Naukowcy najpierw zmielili resztki celulozy bakteryjnej – pozyskiwanej od lokalnej firmy produkującej biofilmy do opatrywania ran – na drobny proszek, a następnie poddali go hydrolizie kwasem siarkowym, uzyskując zawiesinę nanokryształów celulozy bakteryjnej. Następnie, aby uzyskać pożądane właściwości folii, Melo i współpracownicy przeprowadzili serię testów. Ostateczny wynik okazał się bardzo dobry – uzyskano przezroczystą folię spożywczą. Jedyny obecnie powód uniemożliwiający jej użycie w opakowaniach to nieco większa niż pożądana nasiąkliwość. Z drugiej strony materiał jest mocniejszy i mniej przepuszczalny niż folie wykonane wyłącznie z HPMC.
CZYTAJ TAKŻE: Warszawski startup ma pomysł na polskie śmieci