Aktualizacja: 06.03.2025 04:35 Publikacja: 12.06.2023 19:19
Procedura Bramy – w dużym skrócie – miała umożliwić ludziom podróże w czasie i obcowanie z istotami z innych wymiarów. CIA traktowała ten projekt bardzo poważnie
Foto: AdobeStock
Koncentrował się on na opracowaniu tzw. procedury Bramy, która – w dużym skrócie – miała umożliwić ludziom podróże w czasie i obcowanie z istotami z innych wymiarów. Brzmi niezbyt poważnie? Ale CIA badało ów temat jak najbardziej serio.
Kilkudziesięciostronicowy raport w tej sprawie odtajniono już 20 lat temu, a prace nad projektem trwały od 1983 r. Wówczas to CIA zwróciło się do podpułkownika armii USA Wayne'a M. McDonnella o przedstawienie możliwego sposobu przekształcania energii umysłu i ciała w wiązkę laserową, która może przekraczać czasoprzestrzeń. Szczegóły sprawy opisuje teraz serwis Popular Mechanics, gdyż w trakcie trwania pandemii odtajniono jedną z brakujących wcześniej stron raportu McDonnella. Skompletowany materiał opisuje jak, przy wykorzystaniu fal radiowych, zsynchronizować fale mózgowe w jedną, spójną wiązkę (podobną do lasera).
W robotyce nadciąga kolejna fala – jak twierdzą eksperci, chodzi o maszyny, które nie tylko wyglądają jak ludzie, ale także „myślą”, podejmują decyzje i wykonują funkcje ze zręcznością, która zaciera granicę między robotem a człowiekiem.
Sztuczna inteligencja może przejąć część obowiązków pracowników administracji publicznej, a krok w tym kierunku został właśnie wykonany. Pierwsze miasta wdrożyły tzw. cyfrowych urzędników, napędzanych technologią DeepSeek.
Dwunożne 150-kilogramowe roboty napędzane sztuczna inteligencją mają odmienić opiekę nad osobami starszymi i chorymi. W Tokio zaprezentowano prototyp takiej maszyny.
Chińscy naukowcy budują pierwszy na świecie silnik napędzany zwykłą naftą lotniczą umożliwiający lot z prędkością 16 machów, czyli 20 tys. km/h. To otworzy drogę do rewolucji w podróżach lotniczych.
Polska doczekała się dwóch zaawansowanych modeli sztucznej inteligencji – Bielika oraz uruchomionego kilka dni temu PLLuM. Teraz w branży AI nad Wisłą głośno jest o kolejnej inicjatywie rodzimych inżynierów.
Elektromobilność to dzisiaj już nie jest pytanie „, czy”, tylko „jak”. Jaki samochód wybrać? O jakiej mocy? Z jak dużą baterią? Wreszcie, z jaką ładowarką? W przypadku samochodów marki Mercedes niezmienne jest jednak to, że wszystkie łączą wysoką efektywnością oraz lokalnie bezemisyjną jazdą z osiągami, komfortem i bezpieczeństwem.
Instytut Biochemii i Biofizyki PAN (IBB PAN) działa od 70 lat i jest wiodącą jednostką naukową w Polsce, od 12 lat z kategorią naukową A+. Prowadzimy innowacyjne badania integrujące wiedzę ekspercką, nowoczesne metody badawcze i zaawansowaną infrastrukturę. Uzyskane wyniki przyczyniają się do rozwoju nowych terapii, metod diagnostycznych oraz innowacyjnych technologii przemysłowych.
Administracja Trumpa prowadzi bezpośrednie rozmowy z Hamasem, m.in. w sprawie uwolnienia amerykańskich zakładników przetrzymywanych w Strefie Gazy - informuje amerykański portal Axios.
Tuż przed dniem kobiet EBI i 25 europejskich banków uruchomiły program wzmacniania pozycji ekonomicznej kobiet, wspierania biznesów kobiet. W tej grupie jest Pekao, kolejny bank z Polski się zastanawia. Ruszą też specjalne obligacje i duża pożyczka.
Szwajcarska prokuratura uważa, że Michel Platini i Sepp Blatter przed wyborami na szefa FIFA w 2011 roku grali nieczysto. Sprawa upadłych magnatów świata wielkiej piłki wróciła na wokandę.
Ponad 66 mln zł kar mają zapłacić firmy, które brały udział w zmowie cenowej przy sprzedaży ekspresów do kawy marki Jura - zdecydował Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Zmowa trwała 10 lat. Były w nią zamieszane: spółka Jura Poland i właściciele sklepów RTV Euro AGD, Media Markt i Media Expert.
Nie ma możliwości odstąpienia od stosowania mechanizmu podzielonej płatności z uwagi na przyjęte przez sprzedawcę sposoby sprzedaży.
Do końca 2024 r. za budowlę w rozumieniu ustawy o podatkach i opłatach lokalnych mogły być uznane tylko części budowlane kolejek linowych i wyciągów narciarskich.
Jeśli wniosek o udostępnienie informacji publicznej przesłany e-mailem nie zawiera imienia i nazwiska, a konstrukcja adresu nie pozwala na jakąkolwiek identyfikację nadawcy, to organ ma obowiązek ustalić, od kogo pochodzi.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas