Ogniwo fotoelektrochemiczne, zawiera halogenkowe perowskitowe półprzewodniki i elektrokatalizatory nowej generacji i to w formie jednego urządzenia. Może być produkowane na skale masową. Stanowi ono potencjalną platformę dla reakcji chemicznych wykorzystujących energię słoneczną do wytwarzania paliwa. Zdaniem naukowców dzięki temu urządzeniu produkcja wodoru będzie łatwiejsza i tańsza, a wodór jako paliwo zyska na popularności.
Na razie wodór jest pozyskiwany w 96 procentach jako produkt uboczny obróbki gazu ziemnego, co sprawia, że trudno go nazwać ekologicznym. Jego otrzymywanie wiąże się z emisjami gazów cieplarnianych. Zaledwie 4 proc. wodory wytwarza się przez elektrolizę wody i dotychczas uznawano tę metodę za najbardziej obiecująca w pozyskiwaniu wodoru. Jest ona jednak nadal kosztowna i mało wydajna.
Czytaj więcej
Nie chodzi wcale o wiatr. Na horyzoncie widać nowatorski sposób na wytwarzanie czystej energii. Chodzi o „enzym energetyczny”, który odkryli naukowcy z Monash University w Australii.
Jednak dr Aditya Mohite z Uniwersytetu Rice wraz ze współpracownikami stworzył – jak sam twierdzi – rewolucyjne urządzenie: zintegrowany fotoreaktor z barierą antykorozyjną, która izoluje półprzewodnik od wody bez utrudniania przenoszenia elektronów. Urządzenie jest o ponad 20 procent bardziej wydajne niż dotychczasowo stosowane technologie fotoelektrochemiczne, które były mało wydajne i bardzo drogie.
Austin Fehr, doktorant inżynierii chemicznej i biomolekularnej oraz jeden z głównych autorów badania powiedział, że „wykorzystywanie światła słonecznego jako źródła energii do produkcji paliw jest jedną z największych przeszkód dla czystej gospodarki energetycznej. Naszym celem jest zbudowanie ekonomicznie opłacalnych platform, które mogą generować paliwa pochodzące ze słońca”. Urządzenie, które stworzyli daje właśnie taka możliwość.