Plaga fałszywych książek. Sztuczna inteligencja podszyła się pod znanych pisarzy

Amerykańska pisarka znalazła na Amazonie książki, których nie napisała, ale na okładce było jej nazwisko. Okazało się, że książki „napisała” sztuczna inteligencja. Pisarze są oburzeni i przerażeni tym, jakie szkody może wyrządzić im AI.

Publikacja: 16.08.2023 14:38

Pisarze alarmują, że dzięki narzędziom sztucznej inteligencji, takim jak ChatGPT, które są w stanie

Pisarze alarmują, że dzięki narzędziom sztucznej inteligencji, takim jak ChatGPT, które są w stanie szybko i tanio wyprodukować ogromne ilości przekonującego tekstu, może okazać się, że ich praca stanie się bezwartościowa

Foto: AdobeStock

Jane Friedman, która jest założycielką wydawnictwa Open Road Integrated Media zajmującego się publikowaniem i reklamą ebooków oraz byłą dyrektor wydawnictwa HarperCollins Publishers Worldwide, powiedziała CNN, że znalazła na Amazonie książki, które miały tytuły podobne do tematów, o których zazwyczaj pisze, ale tekst brzmiał tak, jakby ktoś użył generatywnego modelu sztucznej inteligencji do naśladowania jej stylu. Friedman i inni pisarze alarmują, że dzięki narzędziom sztucznej inteligencji, takim jak ChatGPT, które są w stanie szybko i tanio wyprodukować ogromne ilości przekonującego tekstu, może okazać się, że ich praca stanie się bezwartościowa. Pisarze nie chcą też, aby ich praca była wykorzystywana do szkolenia modeli AI, które mogłyby następnie zostać wykorzystane do ich naśladowania.

- Generatywna sztuczna inteligencja jest wykorzystywana do zastępowania pisarzy, zabiera ich pracę bez pozwolenia, włącza te prace do struktury modeli AI, a następnie oferuje te modele opinii publicznej, innym firmom, w celu zastąpienia pisarzy - wyjaśnia Mary Rasenberger, dyrektor generalny Authors Guild, organizacji non-profit zajmującej się wspieraniem autorów.

Czytaj więcej

Hollywood nie chce AI. Kto jeszcze protestuje przeciw sztucznej inteligencji

W zeszłym miesiącu amerykańscy prawodawcy spotkali się z członkami branż kreatywnych, w tym z Authors Guild, aby omówić implikacje sztucznej inteligencji. Podczas przesłuchania przed podkomisją Senatu Rasenberger wezwała do stworzenia przepisów chroniących pisarzy przed sztuczną inteligencją, w tym zasad, które wymagałyby od firm zajmujących się sztuczną inteligencją przejrzystości w zakresie szkolenia swoich modeli. Ponad 10 000 autorów — w tym James Patterson, Roxane Gay i Margaret Atwood — również podpisało list otwarty wzywający liderów branży sztucznej inteligencji, takich jak Microsoft i twórca ChatGPT OpenAI, do uzyskania zgody autorów na wykorzystywanie ich pracy do trenowania modeli sztucznej inteligencji oraz do wynagradzania ich sprawiedliwie, kiedy to robią.

Sztuczna inteligencja podrabia książki

Amazon usunął fałszywe książki sprzedawane pod nazwiskiem Friedmana i powiedział, że jego zasady zabraniają takiej działalności – sprzedawania podróbek. Fałszywe książki z nazwiskiem Friedmana zostały również dodane do jej profilu na literackim portalu społecznościowym Goodreads. Usunięto je dopiero po nagłośnieniu sprawy w mediach.

I nie jest to jednostkowy przypadek, „wypadek przy pracy”, ponieważ inna pisarka Jane Ward, znalazła w serwisie Goodreads aż 29 książek podpisanych jej nazwiskiem, a których absolutnie nie napisała.

Już w przeszłości na Amazonie pojawiały się podrabiane książki. W 2018 roku pisarz biznesowy Patrick Reames powiedział, że oszust wykorzystał jego numer ubezpieczenia społecznego, aby udawać go i opublikować książkę pod jego nazwiskiem. Wtedy jeszcze do oszustwa nie wykorzystano AI.

Jane Friedman, która jest założycielką wydawnictwa Open Road Integrated Media zajmującego się publikowaniem i reklamą ebooków oraz byłą dyrektor wydawnictwa HarperCollins Publishers Worldwide, powiedziała CNN, że znalazła na Amazonie książki, które miały tytuły podobne do tematów, o których zazwyczaj pisze, ale tekst brzmiał tak, jakby ktoś użył generatywnego modelu sztucznej inteligencji do naśladowania jej stylu. Friedman i inni pisarze alarmują, że dzięki narzędziom sztucznej inteligencji, takim jak ChatGPT, które są w stanie szybko i tanio wyprodukować ogromne ilości przekonującego tekstu, może okazać się, że ich praca stanie się bezwartościowa. Pisarze nie chcą też, aby ich praca była wykorzystywana do szkolenia modeli AI, które mogłyby następnie zostać wykorzystane do ich naśladowania.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Technologie
Plastry, które można ładować jak baterie. Rewolucja w medycynie i elektronice
Technologie
X – to ma być samolot przyszłości. Nie potrzebuje pasa startowego
Technologie
Polacy ratują Ziemię. Kluczowa misja kosmiczna z urządzeniem z Warszawy
Technologie
Rewolucyjny test wykryje zagrożenie zawałem serca. Jest tani i szybki
Materiał Partnera
Design thinking usprawnia wdrożenie sztucznej inteligencji