Nowe przepisy umożliwią rewolucję AI w Polsce? Na razie jest fatalnie

Do końca roku ma być przyjęty przez rząd projekt ustawy wdrażającej unijny AI Act w Polsce. Ministerstwo Cyfryzacji ruszyło z pracami nad przepisami o sztucznej inteligencji, ale czy firmy są gotowe na tę technologiczną rewolucję?

Publikacja: 11.09.2024 04:28

Nawiększe emocje budzi w nowych unijnych przepisach zdalna identyfikacja biometryczna w celu ścigani

Nawiększe emocje budzi w nowych unijnych przepisach zdalna identyfikacja biometryczna w celu ścigania przestępstw, czyli rozpoznawanie twarzy przy użyciu rozmieszczonych w przestrzeni publicznej kamer

Foto: Adobe Stock

– Pracujemy nad strategią cyfryzacji państwa na kolejne dziesięć lat, z naciskiem na rozwój zaawansowanych technologii. Kluczową rolę odegra tu szerokie zastosowanie AI. Po zakończeniu etapu zwiększania dostępności internetu i likwidacji tzw. białych plam chcemy skupić się na zwiększaniu produktywności przedsiębiorców za pomocą sztucznej inteligencji – mówi wiceminister cyfryzacji Dariusz Standerski.

Jak wskazywał w rozmowie z Polskim Radiem, obywatele będą mogli korzystać z wirtualnych asystentów i sprawnie załatwiać sprawy, bez konieczności odwiedzania urzędów. – Od początku do końca zdalnie i wygodnie – podkreśla.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Raporty ekonomiczne
Biznes nad Wisłą wcale nie pokochał AI. Pracodawcy się boją
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Technologie
Humanoidy blisko „momentu deepseek”. Zaciera się różnica z ludźmi
Technologie
„Urzędnicy DeepSeek” zatrudniani w miastach. Co z pracownikami administracji?
Technologie
Robot wymieni pieluchę. Brakuje ludzi, więc humanoidy pomogą
Technologie
W godzinę w dowolne miejsce świata. Sukces testów rewolucyjnego silnika
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”