Chungin Lee oraz Neel Shanmugam w wieku 21 lat założyli start-up Cluely. Ich historia z pozoru mogłaby brzmieć jak setki innych opowieści o sukcesie młodej spółki technologicznej, ale w tym wypadku jest inaczej. Poczynając od pomysłu na biznes, a na konsekwencjach prowadzenia tej działalności kończąc.
Jak działa Cluely?
Start-up z San Francisco oferuje bowiem użytkownikom ukryte okno przeglądarki. To narzędzie dla osób, które starają się o pracę i uczestniczą w rozmowach kwalifikacyjnych online. Okno, niewidoczne dla przeprowadzającego taki test egzaminatora, wykorzystuje sztuczną inteligencję do podpowiadania. Narzędzie, pierwotnie działające pod nazwą Interview Coder, w ramach Cluely ma pozwalać na takie oszukiwanie. Chungin Lee oraz Neel Shanmugam twierdzą, że w ten sposób da się oszukiwać praktycznie we wszystkich możliwych sytuacjach – nie tylko podczas rekrutacji, ale też na różnego rodzaju egzaminach, czy w czasie negocjacji i rozmów handlowych. Twórcy Cluely nie kryją swoich ambicji, publikując manifest, w którym porównują swoje narzędzie do wynalazków, które początkowo również były postrzegane jako forma oszustwa.
Czytaj więcej
Gdy debiutował ChatGPT wiele mówiło się o tym, że systemy generatywnej sztucznej inteligencji mog...
Kontrowersyjny start-up opublikował także polaryzujące wideo promocyjne, na którym Lee używa ukrytego asystenta AI, próbując (bezskutecznie) okłamać kobietę na randce co do swojego wieku i wiedzy o sztuce. Wideo niczym z „Czarnego Lustra”, dystopijnego serialu science fiction, wywołało burzę. Cały projekt nie spodobał się też władzom uczelni, z którą dwóch studentów było związanych – Uniwersytet Columbia zdecydował o zawieszeniu założycieli Cluely.
Popularna aplikacja zarabia krocie
Co ciekawe, mimo tych kontrowersji start-up bije rekordy popularności. Jak pisze serwis TechCrunch, przychody generowane przez „AI do oszukiwania” w kwietniu przekroczyły 3 mln dol. Projekt skusił też inwestorów. Cluely zebrał 5,3 mln dol. na rozwój biznesu. Shanmugam i Lee poinformowali, że na studia na razie nie będą wracać.