„Wycofanie dotychczas obowiązujących ofert nie wpływa na korzystanie z naszych Usług przez obecnych abonentów” – poinformował operator.

Tego, dlaczego przestaje sprzedawać usługi  Sferia nie wyjaśniła. Z jednej strony w Grupie Cyfrowy Polsat trwają porządki i przetasowania firm (a2Mobile trafi do Premium Mobile).

Z drugiej strony, Sferia jest posiadaczem rezerwacji częstotliwości z zakresu 800 MHz, która wygasa z końcem tego roku. Wprawdzie operator wystąpił do Urzędu Komunikacji Elektronicznej o przedłużenie rezerwacji, ale nie jest powiedziane, że rezerwację odbierze. Problemem jest opłata, jaką wskazał UKE: 1,73 mld zł.

W zakończonych niedawno konsultacjach Sferia poinformowała, że uważa tę opłatę za zbyt wysoką i wyliczyła błędy, które jej zdaniem UKE popełnił przygotowując projekt decyzji o prolongacie rezerwacji. Wyliczyła, że została ona zawyżona na jej niekorzyść o 226,8 mln zł.

Do końca listopada w paryskim arbitrażu zapaść ma wyrok w sporze wytoczonym państwu polskiemu przez udziałowców Sferii – spółki Zygmunta Solorza. Wartość tego sporu jest zbliżona do opłaty za prolongatę. Zygmunt Solorz mówił w wywiadzie udzielonym „Rzeczpospolitej”, że jeśli wygra spór, będzie otwarty na rozmowy z rządem.