Przedstawiciel branży istotnej dla lokalnej i globalnej gospodarki oraz rozwoju technologicznego społeczeństwa. Nie najmniejszy, tylko jeden z czterech największych operatorów telekomunikacyjnych w Polsce. Zmieniający świat i rynek. Traktujący użytkowników serio i odpowiadający na ich potrzeby bez ściemy. Tak w skrócie chce być najwyraźniej postrzegany działający w Polsce telekom, należący do grupy Deutsche Telekom.
Wszystkie te elementy obecne były we wtorkowej prezentacji prezesa T-Mobile Polska, Andreasa Maierhofera, w której nie zabrakło nawiązań do wypowiedzi szefa Apple’a i przypomnienia, że z branżą telekomunikacyjną związanych jest 14 mln miejsc pracy.
Trzy nowości, w tym 800 stacji 5G
Tak rozbudowana prezentacja traktowała de facto o trzech nowych sprawach: nowej kampanii reklamowej, ofercie abonamentowej poszerzonej o możliwość zwrotu usługi i urządzenia w ciągu 30 dni od zakupu i planach wobec technologii 5G.
CZYTAJ TAKŻE: T-Mobile eksperymentuje z 5G w krakowskim inkubatorze
– Nie ogłaszamy komercyjnego startu 5G, bo to nie ma dziś sensu. Czekamy z tym, aż urządzenia końcowe, routery i smartfony będą szeroko dostępne. Sądzimy, że stanie się to w kwietniu-maju – powiedział Andreas Maierhofer.