658 mln dol. wyniosły w I kw. nowego roku obrachunkowego (czyli do końca maja br.) przychody BlackBerry, producenta niegdyś kultowych telefonów z pocztą elektroniczną dla biznesmenów. Sprzedaż urządzeń końcowych odpowiada nadal za około 40 proc. obrotów BlackBerry. Jak podaje w I kw. swojego roku obrachunkowego sprzedała 1,1 mln smartfonów za średnio 240 dol. za sztukę.

Ogółem wpływy firmy były tym samy tylko nieco niższe (o 2 mln dol.) niż w IV kw. ub.r, ale spadek wobec analogicznego okresu rok wcześniej jest gigantyczny (o blisko 32 proc.). Największe spadki przychodów Kanadyjczycy notują w regionie EMEA (Europa, Bliski Wschód, Afryka). Z 414 mln dol. zostało im w omawianym okresie 245 mln dol.

Jak podkreślają agencje, pozytywną informacją są wyniki segmentu licencji technologicznych BlackBerry, na który stawia obecnie grupa przyniósł jej 137 mln dol. przychodów, o ponad 100 proc. więcej niż rok temu.

Skorygowana o zdarzenia jednorazowe EBITDA kanadyjskiej spółki poprawiła się rok do roku o 7 mln dol. do 157 mln dol.

Firma zanotowała 68 mln dol. zysku netto, ale gdyby nie jednorazowe zyski miałaby 28 mln dol. straty netto. Wynik w takim ujęciu byłby gorszy niż prognozowali analitycy z biur maklerskich ankietowani przez Thomson Reuters.