O 2,5 proc. do 6,84 mld zł urosły w 2018 roku przychody P4, operatora sieci Play (Grupa Play Communications). Telekom kierowany przez Jean-Marca Hariona wykazał też 2,16 mld zł skorygowanej EBITDA (spadek o 6 proc.), a na czysto zarobił 744,6 mln zł (skok o 92 proc. za sprawą nienaturalnie niskiego wyniku rok wcześniej uwzględniającego wysokie koszty wynagrodzeń głównych menedżerów i pierwotnej oferty publicznej.
Wolne przepływy gotówkowe dla posiadaczy kapitału własnego (FCFE) wyniosły 816 mln zł.
Wszystkie powyższe liczby mieszczą się w założeniach obniżonej prognozy, zgodnie z którą przychody telekomu miały urosnąć o około 2 proc., skorygowana EBITDA mieścić się w widełkach 2,1-2,2 mld zł, a FCFE w przedziale 750-800 mln zł.
Ioannis Karagiannis, szef rady dyrektorów Play Communications, napisał w liście do akcjonariuszy, że może wyrazić zadowolenie z wyników firmy w jej przejściowym okresie i podkreślał, że zarówno FCFE, jak i wynik netto były najwyższe w historii telekomu.
Przychody Playa rosły głównie dzięki wyższym wpływom ze sprzedaży usług klientom kontraktowym i wyższych rozliczeń międzyoperatorskich. Najszybciej natomiast powiększały się przychody z tytułu rozliczeń z operatorami wirtualnymi: o 14 proc. do 172 mln zł.