Reklama
Rozwiń

Specjalista do zarządzania siecią poszukiwany

100 nowych pracowników do końca bieżącego roku chce zatrudnić w bydgoskim centrum zarządzania siecią Alcatel-Lucent. Realizacja projektu oznaczać będzie zwiększenie zespołu managed services o 71 proc.

Publikacja: 04.05.2010 07:03

Jacek Hanusik, szef działu usług Alcatel-Lucent Polska

Jacek Hanusik, szef działu usług Alcatel-Lucent Polska

Foto: Alcatel-Lucent

– Biorąc pod uwagę, że zostało nam 8 miesięcy wcale nie będzie to takie proste. Tym bardziej, że szukamy wykwalifikowanych specjalistów technologii sieciowych z minimum 3-letnim stażem w branży telekomunikacyjnej – mówi [b]Jacek Hanusik[/b], dyrektor działu usług [b]Alcatel-Lucent w Polsce[/b]. Rezerwuarem kandydatów są dla niego operatorzy oraz firmy zajmujące się dystrybucją sprzętu telekomunikacyjnego. Nie tylko zresztą w Polsce. – W ubiegłym roku w ramach prowadzonej przez nas rekrutacji 50 proc. CV otrzymaliśmy za zagranicy. W Bydgoszczy pracuje teraz około 5 proc. obcokrajowców. To przede wszystkim objaw otwartości rynku pracy, a nie efekt jakichś naszych szczególnych oczekiwań – mówi Jacek Hanusik.

[srodtytul]Usługi na eksport[/srodtytul]

Bydgoskie Global Network Operation Center (GNOC) działa na zlecenie operatorów ze Stanów Zjednoczonych i Europy Zachodniej. – Dzisiaj centrum specjalizuje się w obsłudze kontraktów z segmentu telefonii stacjonarnej. Stanowią one mniej więcej dwie trzecie wszystkich umów. Natomiast w ostatnim czasie wśród nowych klientów dominują operatorzy sieci mobilnych – mówi Jacek Hanusik. Według niego trudno dostrzec wyraźną tendencję, jakiego typu operatorzy najchętniej korzystają z możliwości zlecenia zarządzania siecią na zewnątrz. – Pośród klientów mamy zarówno dawnych operatorów narodowych, jak nowych graczy na rynku, a więc i firmy wielkie, i małe. Moim zdaniem decyzja o powierzeniu zarządzania siecią, to efekt przyjętego modelu biznesowego, a nie jakiegoś konkretnego uwarunkowania rynkowego – ocenia Jacek Hanusik.

W modelu działania większości polskich operatorów outsourcing zarządzanie siecią na razie się nie mieści. Za pionierskim posunięciem Netii, która zawarła kontrakt z [b]Ericssonem[/b] nikt na razie nie podąża. Według Jacka Hanusika zainteresowanie usługami jednak jest. – Rozmawiamy z kilkoma potencjalnymi klientami o takich usługach. Wciąż jednak jesteśmy rok, dwa za Europą Zachodnią, jeżeli chodzi o akceptację nowych trendów – mówi Jacek Hanusik. Dużych kontraktów póki co w Polsce nie ma.

[srodtytul]Nie tylko operatorzy telekomunikacyjni[/srodtytul]

Alcatel-Lucent liczy nie tylko na operatorów. – To, że jednostki samorządowe i komunalne chcą dostarczać obywatelom usługi telekomunikacyjne, nie oznacza, że chcą zajmować się utrzymaniem i rozwojem sieci. Szczególnie w sytuacji, gdy taką usługę można kupić u profesjonalnego dostawcy. Do tego typu jednostek idziemy zarówno z know-how, jak i z konkretną ofertą – mówi Jacek Hanusik. Jego firma jest zainteresowana zarówno większymi projektami inwestycyjnymi w rodzaju sieci szerokopasmowych w Małopolsce, czy Polsce Wschodniej, jak i mniejszymi przedsięwzięciami na skalę miast, czy gmin. Jeżeli poszczególne drobne projekty uda się skomasować w większe, to przy odpowiedniej skali działania usługi managed services mogą się okazać korzystne dla obu stron. Alcatel-Lucent myśli wreszcie o dużych projektach centralnych w rodzaju sieci łączności specjalnej dla służb ratownictwa i bezpieczeństwa publicznego (popularnie: „TETRA”).

– W bydgoskim centrum obsługujemy również duże ponadnarodowe korporacje, nie będące operatorami. Wiem, że usługami managed services w innych krajach interesują się również koncerny, które mają własne sieci rozległe na skalę krajową. W Polsce jeszcze takiego zainteresowania nie obserwujemy – mówi Jacek Hanusik.

W Bydgoszczy Alcatel-Lucent dysponuje 11 tys. mkw powierzchni co z naddatkiem zaspokaja potrzeby. „Uzbrojenie” takiego ośrodka przypomina uzbrojenie centrum przetwarzania danych z zapasowym zasileniem i redudantnymi liniamia światłowodowymi do sieci klientów. Rolę ośrodków zapasowych pełnią dla bydgoskiego GNOC inne centra Alcatela-Lucenta na świecie.

[b]Usługa [i]a la carte[/i][/b]

– Zakres usług jakie świadczymy, jest bardzo różny w zależności od klienta. Niektórzy zamawiają wsparcie monitoringu i zarządzania siecią w okresach zmniejszonego ruchu telekomunikacyjnego (np. w nocy), bo to efektywniejsze niż organizowanie „trzeciej zmiany” we własnym zakresie. Inni, wręcz przeciwnie – kupują wsparcie na okres przewidywanego wzmożonego ruchu w sieci zwiazązanego z jakimś wydarzeniem, np. zawodami sportowymi. Nie zawsze świadczymy kompleksowe usługi zarządzania całą siecią, czasem tylko jej częścią, czy to w sensie fizycznym, czy logicznym, np. tylko siecią PSTN, czy usługami w sieci IMS. Tutaj również nie widać wyraźnych trendów i kontrakty mocno się od siebie różnią – mówi Jacek Hanusik.

Bydgoskie centrum należy do jednego z dwunastu ośrodków Alcatela-Lucenta na świecie. Pod względem wielkości plasuje się mniej więcej po środku. Dzięki realtywnie niskim kosztom pracy przy wysokich kompetencjach technicznych Bydgoszcz skutecznie konkuruje z innymi ośrodkami NOC grupy. Lokalny management nie tylko więc spodziewa się wzrostu zatrudnienia w bydgoskim ośrodku, ale ma już konkretne plany na przyszły rok. Nie chce ich jednak zdradzić. – Zakończmy najpierw tegoroczną rekrutację – mówi Jacek Hanusik.

Materiał Promocyjny
W domu i poza domem szybki internet i telewizja z Play
Materiał Promocyjny
Cyfrowe rozwiązania dla budownictwa
Telekomunikacja
Elon Musk czeka na ważną decyzję. Astronomowie ostrzegają przed zgodą na plany SpaceX
Telekomunikacja
Ekspresowy internet. Łączność podczas podróży polską koleją ma się poprawić
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Telekomunikacja
Kto zmiecie SMS-y? Do tych rozwiązań komunikacyjnych należy przyszłość
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku