Europa wprawdzie ma najwyższy na świecie odsetek użytkowników szerokopasmowego internetu (24,8 proc.), ale pod względem dostępu do najszybszych łącz światłowodowych, w szczególności tych doprowadzonych bezpośrednio do domu abonenta, Stary Kontynent (1 proc. takich użytkowników) pozostaje daleko w tyle np. za Japonią (12 proc.) czy Koreą Południową (15 proc.).
Wydane wczoraj przez Komisję Europejską zalecenie promujące inwestycje, konkurencję i innowacje na rynku usług szerokopasmowych ze szczególnym uwzględnieniem dostępu do sieci nowej generacji (NGA), ma to zmienić. KE zdefiniowała NGA jako przewodowe sieci dostępowe składające się w całości lub części ze światłowodów, które zapewniają dostęp do szerokopasmowej sieci o parametrach wyższych niż te, jakie oferują istniejące sieci miedziane.