To słowa Ivana Seidenberga, prezesa amerykańskiego Verizon w [link=http://www.cfr.org/publication/21840/conversation_with_ivan_seidenberg.html?breadcrumb=/publication/by_type/transcript]rozmowie[/link] z Allanem Murrayem z [b]The The Wall Street Journal.[/b]

Seidenberg rozprawił się także z amerykańskimi mitami na temat europejskigo rynku telefonii komórkowej. – Mówi się, że system europejski jest lepszy od amerykańskiego. Interesujące – jeśli spojrzeć na liczbę wykorzystywanych przez przeciętnego Amerykanina minut, okazuje się, że jest ona cztery razy większa niż w Europie. Penetracja telefonią komórkową w niektórych krajach Europy wynosi 130, 140, 150 proc. Powodem są wysokie stawki roamingowe. Wydaje mi się, że oznacza to, że (podróżujący Europejczycy) muszą nosić ze sobą po kilka telefonów przeznaczonych do użytku w różnych krajach – mówił Seidenberg.

Prezes Verizon ironicznie odniósł się także do stanu inwestycji w infrastrukturę światłowodową na Starym Kontynencie: – Verizon położył więcej światłowodów tylko między Bostonem i Waszyngtonem niż kraje europejskie razem wzięte – stwierdził.