– Popyt na usługę jest na tyle zadowalający, że postanowiliśmy dodatkowo zainwestować w zmianę procesów aktywacyjnych i procesów ofertowania. Teraz usługę mobilną aktywujemy od razu, bez oczekiwania na aktywację usługi stacjonarnej. Ponadto sprzedajemy teraz pakiety dostępu mobilnego z usługa głosową. Obie te możliwości oznaczały dosyć kosztowne zmiany w naszych systemach IT, ale uważamy, że było warto. Popyt na usługę mobilną istnieje, co widać zarówno w raportach, jak i prognozach rozwoju rynku. Internet mobilny ma co najmniej dwukrotnie wyższą dynamikę wzrostu, niż dostęp stacjonarny – mówi [b]Artur Dominiak[/b], odpowiedzialny za marketing usług dostępowych [b]Netii[/b].

Netia korzysta z sieci radiowej P4, operatora Play. Zasięg sieci P4 nie stanowi problemu dla Netii. – Nasze sieci pokrywają się w znacznym stopniu. Sprzedając dostęp mobilny tylko z usługami w naszej sieci stacjonarnej omijamy problem limitowanego zasięgu sieci bezprzewodowej – mówi Artur Dominiak. Netia nie zamierza odchodzić od modelu sprzedaży usług mobilnych tylko w pakietach ze stacjonarnymi. – Ekonomicznie to się lepiej składa. Na samym mobilnym broadbandzie trudniej o odpowiednią marżę – mówi Artur Dominiak.