Przedstawiciele TP S.A. nie kryją, że wprowadzili serwis dla osób, które nie mają żadnych innych szans na dostęp do Internetu poza drogą satelitarną. Tylko takie osoby pogodzą się z cenami od 159 zł miesięcznie za pakiet 512/96 kb/s do 299 zł miesięcznie za usługę 2048/128 kb/s. Jeszcze bardziej szokująca jest cena routera obsługującego internetowy dostęp – wynosi 1599 zł, do której trzeba doliczyć jest 122 zł opłaty aktywacyjnej. TP proponuje w swoich salonach sprzedaży kredyt na to urządzenia. Kredytodawcą jest Lukas Bank. TP nie zdecydowała się na subsydiowanie urządzeń abonenckich. Skutkiem tego zawiera z klientami umowy bezterminowe. TP spodziewa się nie więcej, niż kilkuset użytkowników usługi do końca roku.

Z powodu ograniczonej wydajności pojemności satelitarnych i wysokich kosztów transmisji TP ogranicza przepływność użytkownikom satelitarnego łącza w zależności od pobranego i wysłanego w skali miesiąca wolumeny danych. Dla przykładu w pakiecie 512/96 kb/s przepływność spada do 320 kb/s po pobraniu 1 GB danych i do 64 kb/s po pobraniu 3 GB danych. Prędkość wysyłania danych w górę sieci spada do 16 kb/s po wysłaniu 500 MB danych w miesiącu.

TP prezentuje swoją usługę, jako uzupełnienie oferty stacjonarnej w sieci ADSL, która dociera na 70 proc. terytorium Polski (do 81 proc. mieszkańców) oraz radiowej sieci CDMA, która pokrywa dzisiaj 71 proc. terytorium, a do połowy 2010 r. ma pokryć 90 proc. (93 proc.) mieszkańców. TP komunikuje usługi satelitarne, jako serwis pokrywający zasięgiem 100 proc. powierzchni kraju. Specjaliści zwracają jednak uwagę, że z powodu sztucznych i naturalnych przeszkód realnie w zasięgu sieci satelitarnych jest ok. 95 proc. Polski. Poza satelitarnymi usługami są osoby, które nie mogą umiejscowić anten na południowych elewacjach budynków wielorodzinnych. Z tychże powodów satelitarne usługi budzą mieszane uczucia wewnątrz grupy TP. Zdaniem niektórych menadżerów, to sposób zarządu na poprawienie wizerunku spółki oraz budowania relacji z politykami, wrażliwymi na ogólnokrajową dostępność usług internetowych. Żaden z większych polskich operatorów, poza TP, nie wyraża zainteresowania satelitarnymi usługami dostępowymi.

[i]Masz pytanie: wyślij e-mail do autora: [mail=l.dec@rpkom.pl]Łukasz Dec[/mail][/i]