W poniedziałek w Orange Polska ruszyły rozmowy zarządu i przedstawicieli pracowników na temat redukcji i warunków zatrudnienia w latach 2020–2021. Jak i w poprzednich latach umowa społeczna będzie określać między innymi liczbę osób, które będą mogły skorzystać z programu dobrowolnych odejść oraz podwyżki wynagrodzeń zasadniczych. Telekom proponuje też kontynuację programu „przyjazne środowisko pracy”.
CZYTAJ TAKŻE: T-Mobile Polska zwalnia prawie 300 osób. Firma broni zyskowności
Wojciech Jabczyński, rzecznik Orange Polska, nie zdradza planowanej skali redukcji zatrudnienia ani skali podwyżek. Związki zawodowe działające w Orange informowały w tym miesiącu, że uzgodniono z pracodawcą, iż minimalne wynagrodzenie brutto od stycznia wyniesie 3 tys. zł. Zmienić ma się także sposób naliczania premii. Pracownicy sklepów mają uzyskać 10-proc. premię ogólną niezależną od premii od sprzedaży.
W kończącym się w tym roku dwuletnim okresie obowiązywania poprzedniej umowy, z programu dobrowolnych skorzystać mogło 2680 osób, przy czym w 2018 r. 1450.
CZYTAJ TAKŻE: Nowy lider na rynku komórek, ale Play jest innego zdania