Aktualizacja: 11.05.2025 23:26 Publikacja: 16.02.2021 14:56
Za aplikacją Robinhood stoją pieniądze rosyjskiego miliardera oraz brata zięcia Donalda Trumpa. IPO startupu nastąpi w II kwartale br.
Foto: Shutterstock
Internetowy serwis, pozwalający obracać akcjami z poziomu smartfona, stał się jednym z głównych aktorów w głośnej historii „pompowania” akcji sieci sklepów z grami GameStop. Drobni inwestorzy giełdowi, którzy skrzyknęli się na forum Reddit, uderzyli w tzw. grube ryby z Wall Street, bogacąc się ich kosztem. Jednak ów manifest dość szybko zblokował nie kto inny, a Robinhood. To za pośrednictwem tej aplikacji brokerskiej szedł szeroki strumień transakcji. Do czasu. Serwis zablokował możliwość kupowania niektórych spółek, co sprowadziło na giełdową apkę falę krytyki i oskarżeń o działanie „na zlecenie” bogaczy. Co więcej, oburzenie wzbudził fakt, iż broker ten handlował danymi o składanych przez drobnych inwestorów zleceniach. Ale – jak zauważył na Twitterze Jason Yanowitz, analityk serwisu Blockworks – jeśli nie płacisz za produkt, sam stajesz się produktem.
Trzy Polki zdigitalizowały biznes oparty na igle i nitce, pokazując, że innowacją mogą być tradycyjne usługi kra...
Rodzima firma rozwija aplikację, która ma identyfikować w produktach przemysłowych szkodliwe substancje. Wystarc...
To rewolucja w świecie online – Polacy pracują nad technologią, która pozwoli poczuć uścisk dłoni rozmówców będą...
Połączyli modę i algorytmy sztucznej inteligencji – stworzyli unikalny produkt, po który sięgają internetowi twó...
Specjaliści od sztucznej inteligencji z Krakowa opracowali Trump Sentiment Index, darmowe narzędzie AI do śledze...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas