DARPA, czyli rządowa agencja zajmująca się w USA rozwojem technologii wojskowych, od lat organizuje różnego rodzaju konkursy, które stają się inicjatorem wielu, często przełomowych, innowacji oraz motorem rozwoju rynku startupów. To właśnie za sprawą tzw. DARPA Challenges nastąpił w ostatnim czasie dynamiczny rozwój technologii autonomicznych pojazdów. To również DARPA stoi za powstaniem internetu, systemem nawigacji GPS czy asystentami głosowymi.
Teraz w ślady DARPA chce iść polski rząd.
Senat sięgnie po sztuczną inteligencję
W DARPA Challenges stawia się określone wyzwanie, a inżynierowie starają się wyjść mu na przeciw. Określa się to mianem atakowania problemu. U nas będzie podobnie. Ogłoszono właśnie konkurs GovTech Polska, w którym wybrane podmioty – państwowe spółki i instytucje – określą problem, z jakim się mierzą, a startupy postarają się go rozwiązać w innowacyjny sposób. Jeśli owe projekty będą skuteczne młode firmy mogą liczyć na kontrakty warte 300–600 tys. zł.
W ramach GovTech gotowych jest już pięć wyzwań, ale systematycznie uruchamiane będą kolejne. KGHM szuka np. systemu komputerowego, który zastąpi dyspozytora i pozwoli na utrzymanie dróg w Hucie Miedzi Głogów, z kolei PKN Orlen – mechanizmu umożliwiającego automatyczną identyfikację na stacji pojazdów firmowych przypisanych do kart flotowych (rozwiązanie ma służyć kierowcom realizującym płatności przy dystrybutorze przy użyciu aplikacji mobilnej).