Firma stworzona przez Dorotę Rymaszewską, która z jednej strony umożliwia rezerwację wizyt u lekarzy weterynarii, behawiorystów, groomerów i innych specjalistów świadczących usługi dla zwierząt, a z drugiej oferuje narzędzie, które pozwala na zarządzanie takim biznesem, buduje swoją wiodącą pozycję w branży. Rozwiązania start-upu, które powstały raptem w ub.r., mają już dziś ponad 150 tys. użytkowników (opiekunów psów i kotów) i dają dostęp do kilkuset usługodawców. Ale apetyt warszawskiej firmy jest znacznie większy. To dlatego spółka zdecydowała się przejąć od grupy multimedialnej Petstar portale internetowe Psy.pl i Koty.pl, a także prawa do organizacji plebiscytu „Serce dla zwierząt” i ogólnopolskiej akcji społecznej „Zerwijmy łańcuchy”. HiPets przekonuje, że transakcja, której wartości nie ujawniono, pozwoli znacząco zwiększyć skalę działania. – Przejęcie serwisów Psy.pl oraz Koty.pl, marek znanych w branży zwierzęcej od 20 lat, umożliwi nam dotarcie do ponad miliona właścicieli zwierząt w Polsce i zaproponowanie im wygodnej platformy, dzięki której będą mogli łatwo dbać o swoich czworonożnych przyjaciół – tłumaczy Leszek Wolany, współzałożyciel HiPets.

Czytaj więcej

Algorytm, który nakarmi psa i kota

Do start-upu dołączył także cały zespół zajmujący się do tej pory serwisami i akcjami społecznymi. Firma, która rozwija aplikację do umawiania wizyt w sposób, do którego konsumenci przywykli, używając np. apek Booksy lub Uber, w ub.r. od inwestorów (m.in. funduszy Next Road i SMOK Ventures) pozyskała na rozwój 2,7 mln zł. – W wizję HiPets uwierzyłem dawno temu, inwestując w tę firmę jako anioł biznesu. Połączenie naszych mediów z rezerwacją usług to naturalny, strategiczny ruch z naszej strony. Jestem przekonany, że to połączenie będzie korzystne dla obu firm – komentuje Amadeusz Król, większościowy udziałowiec Petstara.

Wątpliwości nie ma Dorota Rymaszewska. Pomysłodawczyni HiPets wskazuje, że start-up, jako marketplace dla właścicieli zwierząt i profesjonalistów z branży opieki nad czworonogami, ma misję usprawnienia usług w tej branży. – Do tej pory wizyty wymagały czekania w poczekalni lub prób umówienia się telefonicznie. W efekcie od zauważenia niepokojących objawów u swojego zwierzaka do wizyty u lekarza mija nawet dziewięć dni. Dzięki HiPets osoby te mogą zarezerwować wizyty u specjalisty o każdej porze dnia i nocy, a usługodawcy skorzystać z m.in. kalendarza pracy, systemu powiadomień czy możliwości komunikacji z klientami – mówi Rymaszewska. – Transakcja z Petstarem umacnia naszą pozycję lidera w branży zwierzęcej i pozwala na dalszy rozwój naszej oferty – kontynuuje. I dodaje, że to nie pierwsza akwizycja warszawskiego start-upu. W 2021 r. platforma przejęła bowiem konkurencyjny serwis Petsy.

HiPets to przedstawiciel prężnie rozwijającej się branży nowych technologii dla zwierząt – tzw. pet tech. Jeszcze w 2018 r. jej globalną wartość szacowano na 4,5 mld dol., ale według prognoz w 2025 r. będzie to już ponadczterokrotnie więcej. Eksperci wskazują, że rynek rośnie w tempie ponad 20 proc. rocznie, co w dużej mierze jest zasługą boomu na e-usługi, jaki rozkręciła pandemia. Dodatkowo Europa jest szczególnie atrakcyjna dla firm z tego sektora. Dane FEDIAF (organizacja żywienia zwierząt) wskazują, że na Starym Kontynencie mieszka aż 65 mln psów i 75 mln kotów. Wartość rynku weterynaryjnego w naszym kraju sięga ok. 2,2 mld zł.