To może być przełomowy moment dla rozwoju systemów AI i historyczny dla świata. Jeśli misja, jaką Organizacja Narodów Zjednoczonych powierzyła start-upowi CulturePulse, zakończy się powodzeniem, w jednym z najbardziej zapalnych regionów globu zapanuje pokój, a sztuczna inteligencja udowodni, że jest w stanie kierować losami ludzkości.
Do tej pory liczni naukowcy ostrzegali, że zaawansowane algorytmy mogą zagrozić człowiekowi i doprowadzić do upadku naszej cywilizacji. CulturePulse ma pokazać, że właśnie systemy AI mogą uratować nas przed zagładą.
Start-up przewidzi przyszłość
CulturePulse to słowacki start-up, który rozwija technologie pozwalające analizować ludzkie emocje. Firma z Bratysławy, która niedawno pozyskała 1 mln dol. od inwestorów na rozwój swoich algorytmów, opracowała zupełnie innowacyjny koncept – jej platforma oparta na sztucznej inteligencji umożliwia bowiem użytkownikom stworzenie dokładnej cyfrowej kopii odbiorców różnych treści. I nie chodzi o jednego człowieka, ale odwzorowanie całej masy odbiorców. To jak cyfrowy bliźniak – technologia, którą firmy wykorzystują do budowy wirtualnej wersji np. fabryki czy samolotu, by na nim ćwiczyć różne scenariusze. CulturePulse tworzy bliźniaka z całych grup społecznych, by przewidywać ich emocje związane z różnego rodzaju zdarzeniami i komunikatami, a w efekcie minimalizować ryzyko negatywnych reakcji. Projekt narodził się z myślą o wspieraniu firm i pomocy im w budowie pozytywnego postrzegania marek np. w mediach społecznościowych. Niespodziewanie jednak potencjał w tym nowatorskim rozwiązaniu dostrzegło ONZ. I – jak donosi serwis Wired – postanowiło zaangażować start-up do opracowania cyfrowego bliźniaka dwóch stron palestyńsko-izraelskiego konfliktu. Idea jest taka, by model ten pomógł przeanalizować genezę sporu i wypracował strategię doprowadzenia obu walczących stron do rozmów pokojowych.
Czytaj więcej
Atak Hamasu destabilizuje jeden z najpotężniejszych rynków innowacji, który jest osłabiony jak nigdy. Z drugiej strony to właśnie kryzysy napędzały go w przeszłości.
Choć brzmi to futurystycznie, to założyciel start-upu Justin Lane, kognitywista i programista, pionier nowatorskich sposobów badania kultury za pomocą AI, wierzy w sukces. Zastrzega jednak, że sztuczna inteligencja nie poda na tacy „złotego rozwiązania” konfliktu, który ma wielowiekową historię i jest niezwykle złożony, tym bardziej że obecny kryzys jeszcze bardziej go komplikuje.