Njord Energy czerpie swoją nazwę z mitologii nordyckiej, a sam Njord – bóg wiatru – doskonale opisuje misję firmy. Rozwiązanie opracowane przez polski start-up polega na wykorzystaniu latawca, który wznosi się na większe wysokości niż tradycyjne turbiny wiatrowe. Tam występują silniejsze i bardziej stabilne wiatry. Energia kinetyczna wytworzona przez latawiec przekształca się w energię elektryczną dzięki systemowi przenoszenia siły rozwijającej linę na generator. Efekt? Autonomiczne, efektywne źródło czystej energii dostępne też w nocy. A to z kolei stanowi przewagę nad panelami fotowoltaicznymi.