I nie chodzi wcale o problemy z dostawami, z którymi boryka się Sony, ale o zwykłe kradzieże. Ofiarą złodziei padli klienci brytyjskiego Amazona. Koncern wszczął już dochodzenie, by sprawdzić jak to się stało, że internauci zamiast PS5 w przesyłce otrzymują karmę dla kotów, worek bulguru, zabawki, masażer do stóp lub inne produkty, których nie zamawiali.
CZYTAJ TAKŻE: Oszuści problemem Amazona. Kradną lub zwracają piasek
Sprawę opisuje serwis Eurogamer. Z jego informacji wynika, że scenariusz z reguły jest ten sam – paczka do zamawiającego dociera z opóźnieniem, a kiedy w końcu się pojawia, jest oklejona zwykłą przezroczystą taśmą, bez znaku towarowego Amazon Prime. Rozgoryczeni klienci opisują swoje przypadki również na Twitterze i Reddit.
Amazon już zapewnił, że bada sprawę i będzie chciał zadośćuczynić poszkodowanym. Eurogamer donosi, iż platforma e-commerce apeluje do klientów, którzy padli ofiarą złodziei, aby odczekali 48 godzin, by upewnić się, czy właściwa przesyłka nie dotrze do nich w późniejszym terminie. Amazon ma oferować również w ramach przeprosin kupony upominkowe.
CZYTAJ TAKŻE: Amazon będzie sprzedawał i dostarczał leki. Apteki w opałach