Duża zmiana w Mapach Google. Podejmij decyzję do 15 września

Mapy Google to jedna z najpopularniejszych aplikacji nawigacyjnych, z której miesięcznie korzysta średnio miliard użytkowników. Już wkrótce będą oni musieli podjąć decyzję dotyczącą jednej z funkcji, aby nie utracić niektórych danych.

Publikacja: 11.09.2024 14:55

Mapy Google zmienią sposób przechowywania niektórych danych użytkowników

Mapy Google zmienią sposób przechowywania niektórych danych użytkowników

Foto: Adobe Stock

Google wprowadza ważną zmianę w działaniu swojej aplikacji Mapy. Jest ona związana z funkcją tzw. Osi czasu, która pozwala prześledzić listę odwiedzonych miejsc oraz tras przebytych przez użytkownika w przeszłości. O co dokładnie chodzi?

Na czym polegają zmiany w Mapach Google?

Obecne zmiany w Mapach Google były zapowiadane jeszcze w 2023 roku. Dotyczą one osób, które mają włączoną w aplikacji Oś czasu i tym samym aktywną historię lokalizacji. Do tej pory informacje o miejscu pobytu użytkownika, pokonanych trasach i odwiedzonych punktach były gromadzone w chmurze. W celu zwiększenia prywatności od teraz dane na ten temat będą zapisywane lokalnie na urządzeniu lub urządzeniach, które są powiązane z kontem Google. Oznacza to, że nie będą one już przechowywane na serwerach firmy. 

Aby jednak było to możliwe, użytkownik musi wyrazić zgodę na przeniesienia historycznych danych. Ma na to czas do 15 września. Osoby, które spóźnią się z udzieleniem zgody, utracą historię ulubionych miejsc oraz przeszłych podróży.

Co zrobić, aby nie utracić danych z Map Google?

Google informował użytkowników aplikacji o planowanych zmianach w mailach, które były wysyłane transzami. Zgodę na przeniesienie danych historycznych można wyrazić za pośrednictwem linku z otrzymanego maila lub bezpośrednio w aplikacji, w ustawieniach Osi czasu, potwierdzając chęć jej zachowania. Dodatkowo można wybrać, jak długo dane o podróżach mają być przechowywane na koncie. Przykładowo mogą one być automatycznie usuwane po 3 miesiącach lub przechowywane do momentu, aż użytkownik nie zadecyduje o ich usunięciu. Po wyrażeniu zgody nowe dane będą zapisywane na wszystkich urządzeniach, które są powiązane z kontem Google, nawet na tych, na których historia lokalizacji była wcześniej wyłączona. 

Czytaj więcej

Nowa technologia ma zastąpić pompy ciepła i klimatyzatory. Niemcy szykują „rewolucję”

Osoby, które nie wyrażą zgody lub spóźnią się z podjęciem decyzji, utracą całą historię i zgodnie z zapowiedziami Google, nie da się jej odzyskać w późniejszym terminie. Wynika to z faktu, iż firma usunie te dane ze swoich serwerów. Poza tym ustawienia Osi czasu zostaną wyłączone. Co z użytkownikami, którzy nie mają włączonej funkcji Osi czasu i aktywnej historii lokalizacji? Te osoby nie muszą podejmować żadnych działań. W ich przypadku funkcja nadal pozostanie wyłączona.

Jak nie stracić danych z Map Google przy wymianie telefonu?

Choć wprowadzona zmiana w Mapach Google jest korzystna z punktu widzenia prywatności, w razie utraty telefonu lub zakupu nowego modelu, danych nie da się odzyskać, bowiem będą one zapisane w pamięci urządzenia. Dla porównania zapis w chmurze pozwalał na łatwe odzyskanie historii w każdej chwili, choć istniało ryzyko związane z bezpieczeństwem danych.

Jest na to jednak pewien sposób. Osoby, które chcą mieć dostęp do danych w razie utraty lub wymiany telefonu, powinny włączyć funkcję automatycznego tworzenia kopii zapasowych swojej osi czasu. Dzięki temu jej zaszyfrowana kopia zostanie zapisana na serwerach Google. Aby przenieść ją na inne urządzenie, należy zaimportować dane z osi z kopii zapasowej.

Google wprowadza ważną zmianę w działaniu swojej aplikacji Mapy. Jest ona związana z funkcją tzw. Osi czasu, która pozwala prześledzić listę odwiedzonych miejsc oraz tras przebytych przez użytkownika w przeszłości. O co dokładnie chodzi?

Na czym polegają zmiany w Mapach Google?

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Cyfrowa
Cyfryzacja przemysłu wymaga od firm strategicznego podejścia
Cyfrowa
Kierunek: inteligentne technologie budynkowe
Globalne Interesy
Wojna informacyjna z Rosją poprzez... opiniowanie restauracji. Pomysł Anonymous
Cyfrowa
PZU liderem transformacji cyfrowej w ubezpieczeniach
Cyfrowa
Łukaszenka: kopcie bitcoina zamiast zbierania truskawek