Blackberry chce bowiem z przytupem wejść na rynek rozwiązań smart home, oferując producentom licencje na swoje rozwiązania. O podłączonym do internetu AGD mówi się coraz częściej, głównie w kontekście zagrożeń atakami hakerów i Blackberry chce tę zmianę wykorzystać.
Firma zaprezentowała rozwiązania przygotowane głównie z myślą o wykorzystaniu przy produkcji inteligentnych lodówek, telewizorów czy również żarówek. Nowa gałąź operacji firmy w tym segmencie AM nazywać się BlackBerry Secure. – 2019 r. będzie rokiem w którym konsumenci będą uważniej obserwowali swoje wydatki, ale również szukali produktów gwarantujących im bezpieczeństwo i także ochronę danych – mówi Alex Thurber, wiceprezes BlackBerry Mobility Solutions.
W przypadku smart home zwłaszcza w świetle afery wokół wyciekających danych z Facebooka widać, że to także doskonałe miejsce na zbieranie i ewentualnie nieautoryzowane korzystanie z danych. Skoro, dajmy na to lodówka, może odbierać głosowe polecenia to nic nie stoi na przeszkodzie, aby monitorowała aktywność domowników czy także rejestrowała ich inne rozmowy. Tym bardziej, że było już przynajmniej kilka ataków typu DDoS obyło się z wykorzystaniem smart lodówek.
BlackBerry zapowiada, że dzięki jego opatentowanemu rozwiązaniu kryptograficznemu system o nieautoryzowanym kodzie źródłowym nie będzie mógł przejąć kontroli nad domowym urządzeniem. Atak hakerski na urządzenie spowoduje jego automatyczne wyłączenie, w związku z czym nie będzie ryzyka przejęcia kontroli czy wycieku danych.
Firma podkreśla, że to rozwiązanie zwłaszcza dla firm, korzystających z urządzeń komunikujących się przez wi-fi czy bluetooth.