Terra Robot Mower ma działać na takiej samej zasadzie jak Roomba. Nie potrzebuje kabla, mapuje teren ogródka, omija przeszkody i wraca do bazy, by naładować baterię, kiedy ta jest już na wyczerpaniu. Nawet jeśli nastąpi to w połowie trawnika. Robot po naładowaniu baterii rozpocznie pracę w miejscu, w którym skończyła mu się bateria.
Terra ma też wbudowane Wi-Fi i pozwala na sterowanie sobą za pomocą specjalnej aplikacji w smartfonie. Podobnie jak to działa w odkurzaczu Roomba.
iRobot Corp. nie jest pierwszą firmą, która opracowała samobieżną kosiarkę. Takie urządzenia produkują już od kilku lat m.in. LG, Honda, Husqvarna i John Deere. Jednak według producenta Terra jest lepsza, ponieważ dzięki mapowaniu planuje pracę, a nie jeździ przypadkowo po trawniku. Nie trzeba też działki oplatać specjalnymi kablami wyznaczającymi granice, których robot ma nie przekraczać. Terra ma w zestawie specjalne bezprzewodowe znaczniki na bazie technologii Beacon, które pozwalają kosiarce na zlokalizowanie się w ogrodzie. Dzięki czujnikom nie tylko nie wyjedzie poza teren trawnika, ale także będzie omijała rabatki z kwiatami i inne przeszkody znajdujące się w ogrodzie.
CZYTAJ TAKŻE: Nowy biznes twórców Skype`a. Roboty dostarczą zakupy lub posiłek