Apple i Google, jak wykorzystujecie dane?

Urzędy antymonopolowe apelują do głównych platform z aplikacjami o wprowadzenie jasnych zasad odnośnie dostępu do różnych danych.

Publikacja: 02.04.2019 12:18

Apple i Google, jak wykorzystujecie dane?

Foto: Bloomberg

Polski Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wraz z 26 swoimi odpowiednikami w innych krajach apeluje o zmiany w zakresie zasad pracy sklepów Apple i Google, w których trudno znaleźć pełne informacje o zasadach gromadzenia tych danych.

CZYTAJ TAKŻE: Facebook bierze się ostro za fake newsy

27 instytucji zrzeszonych w Międzynarodowej Sieci Ochrony Konsumentów (International Consumer Protection and Enforcement Network – ICPEN) domaga się, aby Apple i Google umożliwiły dostawcom aplikacji przejrzyste informowanie klientów o zasadach uzyskiwania i wykorzystywania ich danych. Po raz pierwszy aż tyle organów ochrony konsumentów z różnych krajów połączyło siły, aby skłonić firmy do zmiany niekorzystnych praktyk.

Aplikacje ściągane na telefon często proszą konsumentów o dostęp do różnych danych, np. do książki telefonicznej, aparatu fotograficznego, dokładnej lokalizacji

Problem polega na tym, że aplikacje ściągane na telefon często proszą konsumentów o dostęp do różnych danych, np. do książki telefonicznej, aparatu fotograficznego, dokładnej lokalizacji. Zdarza się, że jest to konieczny warunek, aby pobrać oprogramowanie. Potem dostawcy aplikacji mogą w różny sposób wykorzystywać pozyskane dane. Co więcej, sklepy Apple i Google są tak zaprojektowane, że bardzo trudno znaleźć informacje, na jakich zasadach się to odbywa. Nawet gdyby dostawca aplikacji chciał rzetelnie informować konsumentów o gromadzeniu danych, to nie ma wpływu na miejsce, gdzie zostanie zamieszczona taka wiadomość. Dlatego organy konsumenckie z 27 państw apelują, aby Apple i Google zmieniły interfejs sklepów w taki sposób, żeby informacje były łatwiej dostępne.

CZYTAJ TAKŻE: Gigantyczna kara dla Google`a

– Konsumenci przed pobraniem aplikacji muszą mieć jasne informacje, do jakich danych będzie miała dostęp. Wtedy będą mogli świadomie podjąć decyzję, czy chcą skorzystać z oferty sklepu. Natomiast aplikacje będą mogły ze sobą konkurować ustawieniami prywatności tylko wtedy, gdy konsumenci będą mieli świadomość, jakie są między nimi różnice pod tym względem – mówi Marek Niechciał, prezes UOKiK.

Polski Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wraz z 26 swoimi odpowiednikami w innych krajach apeluje o zmiany w zakresie zasad pracy sklepów Apple i Google, w których trudno znaleźć pełne informacje o zasadach gromadzenia tych danych.

CZYTAJ TAKŻE: Facebook bierze się ostro za fake newsy

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Globalne Interesy
Niemiecki robot ma być jak dobry chrześcijanin. Zaskakujące przepisy za Odrą
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Globalne Interesy
Mark Zuckerberg rzuca wyzwanie ChatGPT. „Wstrząśnie światem sztucznej inteligencji”
Globalne Interesy
Amerykański koncern zwalnia pracowników. Protestowali przeciw kontraktowi z Izraelem
Globalne Interesy
Zagadkowa inwestycja Microsoftu w arabską sztuczną inteligencję. Porzucone Chiny
Globalne Interesy
Sprzedaż iPhone'ów runęła i Apple traci pozycję lidera. Jest nowy król smartfonów