Odkurzacz, który zbiera nasze dane

Trzeba pamiętać, że wraz z adopcją technologii przyjmujemy wartości jej twórców – mówi Wiesław Bartkowski, informatyk, wykładowca Uniwersytetu SWPS.

Publikacja: 27.08.2019 10:55

Odkurzacz, który zbiera nasze dane

Foto: Adobe Stock

Google niedługo będzie indeksował tylko te z nowych witryn, które mają wersje mobilne. To znak rosnącej popularności smartfonów. W ogóle technologie szybko zmieniają naszą codzienność. Co ten rozwój napędza?

""

cyfrowa.rp.pl

Stoi za tym ekosystem korporacji. Inwestycje samego Google’a w badania i rozwój są wyższe niż nakłady, jakie przeznaczają na to poszczególne państwa.

Chyba nie tylko korporacje, ale i potrzeby ludzi stoją za rozwojem technologii? Inteligentne żelazko wyłączy się, gdy zapomnimy zrobić to sami, a system przy przejściu na pieszych doświetli zebrę, gdy zbliży się do niej człowiek.

Tak było na początku. Słynne powiedzenie Steve’a Jobsa, że komputer będzie rowerem dla umysłu, już dawno przestało być aktualne. Okazało się, że firmy mogą zarabiać dzięki zbieraniu danych behawioralnych, a człowiek przestał być w tym systemie istotny.

CZYTAJ TAKŻE: Rewolucja w Google. Firmy będą znikać z wyszukiwarki

Akcje firmy iRobot wzrosły trzykrotnie po aktualizacji oprogramowania odkurzacza Roomba. Podczas sprzątania urządzenie skanuje plan mieszkania, a informację o nim pozyskują inne firmy. Według oficjalnej narracji odkurzacz będzie dzięki temu lepiej sprzątać, a w praktyce zyskują na tym inne podmioty. Użytkownicy zgodzili się na to, nie czytając warunków umowy. Ten przykład obrazuje wejście technologii w nasz świat fizyczny, który dotychczas się przed nimi bronił.

A może da się stworzyć etyczne technologie inteligentne, które zachowają cenne dane dla siebie?

Amerykański medioznawca Douglas Rushkoff w swojej książce „Team Human” pisze z optymizmem, że można to jeszcze odwrócić i tworzyć technologie, które przestaną nas dzielić, oddalać od siebie, polaryzować opinie. Co więcej, rozwiązania „smart”, superłatwe w użyciu, przy okazji ogłupiają ludzi. Oddelegowujemy swoje zdolności poznawcze do zewnętrznego systemu. Kto z nas jest w stanie odnaleźć się dzisiaj bez aplikacji z GPS? Niektórzy odruchowo ją włączają, gdy mają przejść tylko dwie ulice dalej. Wstępne badania na temat technologii smart pokazują, że wpływają one na nasz sposób percepcji świata, osobowość, pamięć, zdolności społeczne. Trzeba pamiętać, że wraz z adopcją technologii przyjmujemy wartości jej twórców. Czas zadbać, by były to wartości służące naszemu rozwojowi.

Google niedługo będzie indeksował tylko te z nowych witryn, które mają wersje mobilne. To znak rosnącej popularności smartfonów. W ogóle technologie szybko zmieniają naszą codzienność. Co ten rozwój napędza?

Stoi za tym ekosystem korporacji. Inwestycje samego Google’a w badania i rozwój są wyższe niż nakłady, jakie przeznaczają na to poszczególne państwa.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Globalne Interesy
Niemiecki robot ma być jak dobry chrześcijanin. Zaskakujące przepisy za Odrą
Globalne Interesy
Mark Zuckerberg rzuca wyzwanie ChatGPT. „Wstrząśnie światem sztucznej inteligencji”
Globalne Interesy
Amerykański koncern zwalnia pracowników. Protestowali przeciw kontraktowi z Izraelem
Globalne Interesy
Zagadkowa inwestycja Microsoftu w arabską sztuczną inteligencję. Porzucone Chiny
Globalne Interesy
Sprzedaż iPhone'ów runęła i Apple traci pozycję lidera. Jest nowy król smartfonów