Program Ark Complier miał pozwolić na przystosowanie w łatwy sposób aplikacji zrobionych pod Androida do systemu operacyjnego HarmonyOS stworzonego przez Huawei. Program ten został jednak źle przyjęty przez deweloperów oprogramowania w Chinach.
Zgodnie z obietnicami Huawei, Ark Complier miał pozwolić na łatwe i stosunkowo szybkie przystosowywanie aplikacji zaprojektowanych pod system Android, tak by mogły działać w systemie HarmonyOS. System ten stworzył Huawei po tym jak władze USA ograniczyły mu dostęp do oprogramowania Androida Google`a. Program ten miał sprawiać nawet, że aplikacje z Androida „będą chodziły tak gładko jak na iOS”.
CZYTAJ TAKŻE: Huawei zaprezentował rywala Androida. Czy trafi do Polski?
Chiński serwis branżowy Abacus News donosi jednak, że wielu deweloperów oprogramowania z Chin skarży się, że to narzędzie nie działa tak jak powinno. Niektórzy nazywają je „przekrętem”, inni wskazują, że jest ono niekompletne.
– Może zrobili je w ramach PR i wojny handlowej, by mieć coś, co mogliby wykorzystać jako punkt przetargowy przeciwko Amerykanom – twierdzi Max Zhou, współzałożyciel firmy MetaApp.
CZYTAJ TAKŻE: Portugalczyk oskarża Huawei o kradzież, a Huawei USA o nękanie
„Huawei nie reprezentuje szczytu chińskiej technologii. My deweloperzy krytykujemy Huawei nie dlatego, że nie kochamy naszego kraju albo chcemy dokonać sabotażu albo jesteśmy amerykańskimi, imperialistycznymi szpiegami… Ale wrzucenie na rynek produktu, który nie jest nawet w połowie skończony jest naprawdę nierozsądne” – napisał bloger technologiczny He Zhiyuan.
Huawei nie skomentowała tej krytyki, ale wcześniej firma informowała, że kod źródłowy do Ark Complier będzie publikowany stopniowo i że pełny zestaw narzędzi tego programu będzie dostępny w 2020 r.
CZYTAJ TAKŻE: Huawei przytapiany przez Waszyngton. Czy konkurenci zyskali?
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.