Reklama
Rozwiń
Reklama

Polskie miasta czeka paraliż komunikacyjny

Kierowcy nie są w stanie uzyskać licencji taxi, a bez niej nie będą mogli wozić pasażerów. Od kwietnia z ulic może zniknąć nawet co drugie auto do przewozu osób.

Publikacja: 01.03.2020 18:38

Polskie miasta czeka paraliż komunikacyjny

Foto: Adobe Stock

Nowa ustawa o transporcie (tzw. lex Uber) okazała się bublem. Przepisy, które weszły w życie w styczniu, obligują kierowców m.in. takich firm jak Uber czy Bolt do posiadania licencji taksówkarskich. Okres przejściowy dla nich kończy się 31 marca. I choć znowelizowane regulacje łagodzą dostęp do zawodu – zniesiono np. obowiązek posiadania taksometru i kasy fiskalnej, które można zastąpić aplikacją – to ułatwienia pozostały na papierze. – W dalszym ciągu brakuje rozporządzenia o aplikacji mobilnej do rozliczania opłaty za przewóz osób oraz rozporządzenia o kasach rejestrujących, mających postać oprogramowania – podkreśla Michał Konowrocki, CEE Cities Lead w Uberze.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Globalne Interesy
Dzięki AI zmniejszył zatrudnienie o połowę. Szef Klarny zapowiada szok na rynku pracy
Globalne Interesy
Wybrali akcje z pomocą AI i… zarobili 55 proc. Chatbot to nowy guru inwestycyjny
Globalne Interesy
Twórca ChatGPT w opałach. Pozwy, oskarżenia o monopol i rosnąca siła rywala z Google
Globalne Interesy
Pokolenie Z w pułapce sztucznej inteligencji. Nowy raport nie pozostawia złudzeń
Globalne Interesy
Trump atakuje Microsoft. Domaga się zwolnienia byłej doradczyni Obamy
Reklama
Reklama