Według BBC WhatsApp oskarża izraelską firmę o zainfekowanie szpiegowskim oprogramowaniem ponad 1400 telefonów zawierających aplikację amerykańskiego komunikatora w kwietniu i maju tego roku.
CZYTAJ TAKŻE: Pegasus to wierzchołek góry lodowej. Jak nas obserwują?
Pegasus podstępnie dostał się na telefony m.in. dyplomatów, polityków, dziennikarzy oraz wyższych urzędników państwowych z różnych krajów świata. Oprogramowanie jest tak perfidne, że nie wymagało od ofiar żadnej czynności. Wystarczyło, że napastnik zainicjował połączenie głosowe, które nawet nie musiało zostać odebrane, by Pegasus dostał się do aplikacji i telefonu wybranej osoby.
W pozwie złożonym do sądu federalnego w San Francisco władze WhatsAppa oskarżyły NSO Group o wspieranie kampanii prowadzonych przez rządowych cyberszpiegów oraz hakerów. Sprawa dotyczy 20 państw, w tym Meksyku, Zjednoczonych Emiratów Arabskich oraz Bahrajnu.
CZYTAJ TAKŻE: Hakerzy złamali WhatsAppa. Który rząd za tym stoi?