Amazon pozwany o zaniedbania w czasie pandemii

Pracownicy Amazona z siedziby w Staten Island w USA skarżą w sądzie swojego pracodawcę. Jako powód podają braki w zapewnieniu przez firmę ochrony przed koronawirusem.

Publikacja: 04.06.2020 11:11

Amazon pozwany o zaniedbania w czasie pandemii

Foto: Bloomberg

Pozew złożyło trzech pracowników. Ich zdaniem Amazon stworzył fasadowe zabezpieczenia, które nie miały służyć realnej ochronie pracowników, tylko wypełnić odpowiednie wymogi przygotowane w ramach pandemii. Nie przeszkadzało to spółce wymuszać na pracownikach pracy w niebezpiecznych warunkach, co było zagrożeniem dla domowników.

CZYTAJ TAKŻE: Amazon opracował superprzyłbice. Sprzeda je po kosztach

Rzeczniczka Amazona, Rachael Lighty, zaznaczyłam w komentarzu dla CNN, że od początku marca spółka oferowała urlopy dla pracowników, a od 1 maja urlop mogli wziąć ci, którzy byli najbardziej narażeni.

W poście przytoczono historię jednej pracownicy, która była jednym z pierwszych potwierdzonych przypadków w filii. Po pojawieniu się symptomów, miała zarazić swoich domowników – konkretnie syna i kuzyna. Ten drugi miał zostać później znaleziony martwy w łazience.

CZYTAJ TAKŻE: Amazon na czarnej liście. Zemsta Trumpa?

Amazon boryka się już z kilkoma procesami o zaniedbanie bezpieczeństwa pracowników. Nie udostępnił jednak danych, ile przypadków potwierdzono w strukturach firmy, twierdząc, że dane te nie byłyby przydatne. Spółka potwierdziła jednak dziewięć przypadków śmierci przez koronawirusa w swoich szeregach.

Globalne Interesy
Europejski konkurent Starlinka rośnie jak szalony. Jest w stanie zastąpić system Muska?
Globalne Interesy
Odwołany prezes Polskiej Agencji Kosmicznej POLSA. Za Falcona?
Globalne Interesy
Sześć Małych Smoków. Chiny wypuszczają nowe firmy, które mają podbić świat
Globalne Interesy
Ile Polska może zarobić na podatku od big techów? Aż trudno uwierzyć, ile dziś płacą
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Globalne Interesy
Polski rząd uderza w amerykańskie koncerny. Będzie podatek