To firma, która miała się zająć dostarczaniem taniego internetu poprzez system satelitów na orbicie okołoziemskiej. Niestety w marcu tego roku ogłosiła upadłość. Brytyjski rząd postanowił ją uratować, przejmując 20 proc. udziałów, ale pod pewnymi warunkami.
CZYTAJ TAKŻE: Tajny projekt Apple. Satelity mają połączyć iPhony
Jeśli amerykański sąd upadłościowy się zgodzi, to będzie to jedna z większych inwestycji brytyjskiego rządu w ostatnim czasie o wartości 500 mln dolarów. Rząd Wielkiej Brytanii liczy na to, że oprócz nadawania z kosmosu szerokopasmowego internetu spółka będzie w stanie zastąpić unijny system nawigacji satelitarnej Galileo, do którego Londyn traci dostęp po Brexicie.
OneWeb chciał dostarczać niedrogi i szybki internet do każdego miejsca na ziemi dzięki konstelacji 650 satelitów umieszczonych na orbicie ziemskiej. Pierwsze zostały wystrzelone pod koniec 2019 roku. Druga partia 34 satelitów znalazła się na orbicie w lutym tego roku. Reszta satelitów miała zostać wystrzelona w 2021 roku. Na początku tego roku spółka straciła płynność finansową i ogłosiła upadłość.
CZYTAJ TAKŻE: Nasze satelity polecą na Marsa. Wystrzeli je Richard Branson