Gigant e-commerce poinformował, że przekaże przez pięć najbliższych lat ponad 2 mld dolarów na budowę i utrzymanie 20 tysięcy tanich domów w trzech regionach Stanów Zjednoczonych. Amazon tworzy fundusz Housing Equity Fund, który przede wszystkim będzie wspierał tanie kredyty mieszkaniowe dla rodzin o najniższych dochodach.
To odpowiedź na wzrost cen domów i czynszów w USA w ostatnim roku. BBC przypomina, że od 2012 roku ceny nieruchomości w USA zrosły o 6 procent rocznie. W tym samy czasie zarobki większości pracowników, zwłaszcza fizycznych stały w miejscu. Przed wybuchem pandemii cały czas rosły też ceny wynajmu domów i mieszkań. Jednocześnie drastycznie zmniejszyła się ilość tanich domów i mieszkań, dostępnych dla osób o najniższych dochodach.
CZYTAJ TAKŻE: Amazon ma bat na włamywaczy. Wnętrza mieszkania popilnuje… dron
Za znikanie tanich nieruchomości współwinne są duże koncerny. W San Francisco gwałtowny wzrost przemysłu związanego z nowymi technologiami spowodował mocny wzrost cen nieruchomości. To „wina” napływu inżynierów i specjalistów, którzy dzięki wysokim zarobkom byli w stanie wypchnąć z atrakcyjnych nieruchomości dotychczasowych najemców. Stawki wynajmu mieszkań gwałtownie wzrosły w całym mieście.
Amazon, którego zyski w czasie pandemii gwałtownie wzrosły, poinformował, że nowa inicjatywa będzie promować tanie mieszkania w trzech lokalizacjach: Seattle i okolice, czyli miasto, w którym powstał koncern oraz w Nashville stolicy stanu Tennessee oraz w Waszyngtonie (Dystrykt Kolumbii), gdzie również znajdują się dwa duże centra biznesowe koncernu.