Tak twierdzi „The New York Times” podając, że ok. 150 firm miało dostęp do szeregu danych użytkowników Facebooka, a firma zwolniła swoich partnerów z przestrzegania zasad prywatności.
Lista korzystających z danych robi wrażenie – od Apple, Samsunga, Yahoo, Spotify, Microsoft, Huawei, po Oppo czy Lenovo. Firmy miały między innymi dostęp do listy kontaktów użytkowników, a niektóre korzystały także z ich prywatnych wiadomości.
Dzięki temu mogły precyzyjnie kierować do nich przekaz reklamowy, na czym rosła ich efektywność. Facebook z kolei zarabiał jako organizator kampanii. Dziennik podaje, że mimo zaostrzeniu w 2014 r. polityki Facebooka w zakresie zasad dostępu do danych, koncern z regulacji wyłączył właśnie wspomnianą listę 150 firm.
CZYTAJ TAKŻE: Facebook chce przepowiadać przyszłość
Facebook nocą opublikował stanowisko w którym zaprzecza, że firmy miały dostęp do prywatnych wiadomości czy kontaktów. Nie odnosi się jednak do tego, że firmy były wyłączone z nowych zasad ochrony prywatności danych użytkowników Facebooka i jakie dane w ramach umów udostępniał.