Według BBC miliarder podobno utworzył mały zespół przyjaciół i powierzył im zadanie realizacji swojej wizji Twittera. To oni teraz rządza platforma społecznościową. A jedną z najważniejszych osób w tym zespole jest Sriram Krishnan, inżynier oprogramowania i były dyrektor Twittera, który odszedł z firmy w zeszłym roku.

W zeszłym tygodniu Krishnan napisał na Twitterze, że „tymczasowo pomaga Muskowi”. Od tego czasu jego nazwisko zyskało popularność w Indiach, gdzie wielu jest rozgoryczonych bezceremonialnym zwolnieniem byłego dyrektora generalnego Paraga Agrawala i innych dyrektorów indyjskiego pochodzenia. Nie jest do końca jasne, w jakim charakterze Krishnan dołączy do Twittera, a sam zainteresowany nie chce komentować niczego związanego z Muskiem i Twitterem – informuje BBC, które usiłowało uzyskać komentarz Krishnana (wcześniej pracował także w Facebooku i Netflixie). Jednak według mediów to on może być jednym z potencjalnych szefów platformy społecznościowej.

Czytaj więcej

Elon Musk pozbył się „cenzora” Twittera. Przybywa kontrowersji

Nie do końca wiadomo, jakie relacje łączą Krishnana z nowym szefem Twittera, ale według mediów należy on do „wewnętrznego kręgu”. W wywiadzie udzielonym w 2021 r. Marinie Mogilko, która prowadzi kanał YouTube o nazwie Silicon Valley Girl, Krishnan powiedział, że on i jego żona Aarthi Ramamurthy po raz pierwszy poznali Muska, kiedy kilka lat temu pomagał w „czymś związanym z Twitterem” i że stąd się znają.

W lutym 2021 roku Elon Musk wystąpił w podkoście na ekskluzywnej aplikacji Clubhouse. W ciągu kilku minut chatroom szybko osiągnął limit 5000 jednoczesnych słuchaczy, gdy Musk mówił o życiu na Marsie, możliwości istnienia kosmitów i o tym, jak jedna z jego firm okablowała mózg małpy, aby „grać w gry wideo z jej umysłem”. The Good Time Show w Clubhouse prowadzi Krishnana z żoną Aarthi Ramamurthy.