Tyler Blevins, najbardziej popularny streamer na świecie, za zagranie przez kilka godzin w „Apex Legends” dostał od producenta gier Electronic Arts 1 mln dol. – twierdzi agencja Reuters.
CZYTAJ TAKŻE: Turnieje e-sportu przyciągają miliony
Znany w środowisku jako Ninja został wybrany przez amerykański koncern razem z innymi popularnymi streamerami. Zadanie było proste – grać przez kilka godzin po premierze i transmitować to w świat. Akcja marketingowa opłaciła się, bo po 3 dniach w „Apex Legends” grało już 10 mln ludzi (gra miała premierę 4 lutego). EA twierdzi, że elementem promocji był wpis na Tweeterze 5 lutego i granie do południa.
Apex Legends to hit ostatnich miesięcy
Na Twitchu (platformie do streamowania) sam Ninja ma 13 mln obserwujących. 1 mln dol. może wydawać się dużo, ale Ninja jest przyzwyczajony do takich pieniędzy. W jednym z wywiadów zdradził, że miesięcznie zarabia ok. 500 tys. dolarów, czasem znacznie więcej.