„Cyberpunk” był najbardziej wyczekiwaną grą w tym roku. Trudno wskazać taki jeden tytuł w kontekście 2021 r., ale to nie znaczy, że będzie nudno. W Polsce mamy trzy studia produkujące duże, wysokobudżetowe gry (AAA). Oprócz CD Projektu są to Techland i People Can Fly. I właśnie na przyszły rok te dwa ostatnie szykują swoje premiery. „Outriders” PCF pojawi się już 2 lutego.
CZYTAJ TAKŻE: Co dalej z „Cyberpunkiem”. Możliwe scenariusze dla CD Projektu
– Tej produkcji z pewnością nie towarzyszy taki hype jak „Cyberpunkowi”, niemniej jednak także będzie to produkcja AAA, która zapowiada się na światowy hit – mówi Paweł Graniak, prezes Image Power. Z kolei Techland szykuje na 2021 r. „Dying Light 2”, czyli kontynuację swojego hitu o zombi.
Ciekawymi grami może też sypnąć grupa PlaWay. – Najbardziej liczę na premiery, które już zostały przekazane w formie prologu i otrzymały dużo dobrych ocen. Zaliczamy do nich „Builder of Egypt”, „Mr. Prepper”, „Succubus”, „Occupy Mars” i „Lustr from Beyound”. Recenzje graczy za ostatnie 30 dni oscylują w okolicach 85–90 proc., co daje nadzieję na ciepłe przyjęcie pełnej gry – mówi Krzysztof Kostowski, prezes PlayWaya.
Przyszły rok zapowiada się też pracowicie dla Varsav Game Studios. – W pierwszej części roku zamierzamy rozpocząć marketing „Giants Uprising” – zapowiada Łukasz Rosiński, prezes Varsav Game Studios.