Cyfryzacja służby zdrowia w Polsce postępuje. W 2020 roku znikną papierowe recepty i zwolnienia, a dokumentacja medyczna będzie prowadzona w postaci elektronicznej.
Przyjęta 2 grudnia 2017 r. przez Ministerstwo Zdrowia oraz Ministerstwo Cyfryzacji „Strategia rozwoju e-zdrowia w Polsce na lata 2018–2022″ poprawi interoperacyjność systemów informatycznych w ochronie zdrowia – przede wszystkim wymiany i udostępniania danych, tak, aby były one kompatybilne i kompletne. Poprawie interoperacyjnosci systemów służyć ma także przystąpienie w 2018 roku Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia do międzynarodowej organizacji IHE International (Integrating the Healthcare Enterprise).
Wiele się więc będzie w najbliższych latach działo w zakresie stosowania nowoczesnych narzędzi w służbie zdrowia. Obecnie jednak polscy pacjenci nie oceniają dobrze usług e-zdrowia. Aż 65,2 proc. z nas, jak wykazało badanie firmy LeekSeek, uważa system e-zdrowia za słabo rozwinięty. Najbardziej negatywnie oceniają go osoby starsze, w grupie wiekowej 50+ (71,6 proc.) i mieszkańcy największych miast (77 proc.), ale słabe oceny przyznają także mieszkańcy wsi (63 proc.).
Kanały kontaktu z lekarzem
Ciekawie wygląda zestawienie dwóch raportów z 2017 r. dotyczących sposobu, w jaki pacjenci postrzegają cyfrowe usługi w służbie zdrowia. Jeden z nich powstał w Polsce („E-zdrowie oczami Polaków” autorstwa LeekSeek), drugi, przygotowany przez firmę Salesforce („2017 Connected Patients Report”) analizował zachorowania i opinie pacjentów w USA.