Ubiegłoroczne spowolnienie w gospodarce, które mocno dotknęło też sporej części branży technologicznej (w tym głównie spółek programistycznych), nie odbiło się na rynku pracy specjalistów ICT, czyli ludzi od technologii teleinformatycznych. Spadku nie było ani w całej Unii, ani w Polsce, która w tej specjalizacji zanotowała w zeszłym roku jeden z najszybszym przyrostów zatrudnienia – wynika z najnowszych danych Eurostatu.
Według nich pod koniec 2023 r. liczba specjalistów IT nad Wisłą przekroczyła 744 tysiące.
Piąte miejsce w Unii
To o niemal 100 tysięcy więcej niż pod koniec 2022 roku, co zapewniło Polsce awans z szóstego na piąte miejsce wśród krajów Unii będących największymi rynkami pracy dla specjalistów ICT.
Dynamika wzrostu ich zatrudnienia nad Wisłą (o 15 proc.) w ubiegłym roku nabrała tempa i była jedną z najszybszych w Unii, gdzie łączna liczba specjalistów ICT zwiększyła się w ubiegłym roku do 9,8 milionów. To o 4 proc. i 385 tys. więcej niż rok wcześniej. Szybciej niż nad Wisłą przybywało ich tylko w Serbii i na Cyprze, które są jednak znacznie mniejszymi rynkami.
Czytaj więcej
Chociaż branża IT nadal odczuwa skutki spowolnienia, które mocno ograniczyło popyt na pracowników, to przeciętne stawki specjalistów idą w górę. Ale nie wszyscy zyskują. Kto ma lepiej, a kto traci?