Reklama
Rozwiń

Oto nowa elita IT. Mocno tracą programiści, kto zyskuje?

Chociaż w branży IT przybywa sygnałów poprawy koniunktury, to większość specjalistów nie może liczyć na powrót rekrutacyjnego eldorado.

Publikacja: 18.02.2025 06:12

Na rynku pracy IT tworzy się nowa elita – specjalizacji związanych z cyberbezpieczeństwem, rozwiązan

Na rynku pracy IT tworzy się nowa elita – specjalizacji związanych z cyberbezpieczeństwem, rozwiązaniami chmurowymi AI, a także z systemami ERP. Tam stawki rosną w dwucyfrowym tempie

Foto: AdobeStock

– Wobec dynamicznego rozwoju technologii oraz rosnącego znaczenia cyfryzacji w gospodarce, rynek pracy w 2025 roku będzie charakteryzował się dalszym wzrostem popytu na specjalistów ICT – mówi „Rzeczpospolitej” Andrzej Dulka, prezes Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji (PIIT), przypominając optymistyczne prognozy dla branży IT. W tym najnowsze przewidywania firmy Gartner, które zakładają w tym roku 14-proc. wzrost globalnych wydatków na oprogramowanie i 9,5-proc. zwiększenie budżetów na usługi IT.

To ważna prognoza dla polskiej branży IT, w tym także dla centrów usług IT nad Wisłą, które w dużej mierze są nastawione na klientów z zagranicy. Rozwój rynku oprogramowania i usług IT ma też przyspieszyć w Polsce. Według PMR w tym roku urośnie on o 5,7 proc., do 34 mld złotych.

Co hamuje płace w IT?

Czy to zwiększenie wydatków na usługi informatyczne przełoży się na znaczący wzrost liczby ofert zatrudnienia, a także na podwyżki wynagrodzeń specjalistów od nowych technologii? Przedstawiciele branży, w tym firm rekrutacyjnych, wprawdzie od kilku miesięcy dostrzegają oznaki ocieplenia koniunktury na rynku pracy w IT, lecz studzą nadzieje na powtórkę pandemicznej hossy i dużych podwyżek wynagrodzeń.

Czytaj więcej

Powrót bonanzy informatyków? Tyle mogą zarobić pracownicy IT

– Nie obserwuję obecnie powrotu do tzw. eldorado w branży IT – przyznaje Paweł Pustelnik, wiceprezes SoDA (Organizacji Pracodawców Usług IT) i dyrektor operacyjny spółki Future Processing. Zwraca też uwagę, iż polska branża IT zaczyna zmagać się z nowymi wyzwaniami m.in. w związku z unijnymi regulacjami dotyczącymi AI, ESG i obowiązków sprawozdawczych.

Do tego dochodzą wysokie koszty pracy – które obniżają konkurencyjność Polski z krajami o niższych podatkach i kosztach zatrudnienia w IT, w tym z Rumunią, Bułgarią czy Ukrainą. Jest to szczególnie ważne na rynku outsourcingu IT, na którym obecnie wiele firm konkuruje o jedno zlecenie. – Prowadzi to do intensywnej rywalizacji, zarówno pod względem jakości, jak i ceny oferowanych usług. W rezultacie, choć liczba zapytań ofertowych wzrosła, ich pozyskanie stało się bardziej wymagające – wyjaśnia wiceprezes SoDA, dodając, że również silna pozycja złotego względem innych walut utrudnia firmom podwyżki płac.

W dodatku, chociaż w ubiegłym roku tempo zwolnień pracowników w IT wyhamowało, niektóre krajowe firmy zrzeszone w SoDA nadal redukowały zatrudnienie. Druga połowa roku, w tym jesień 2024 r., była już lepsza, co widać również w najnowszych danych GUS; jedną z nielicznych branż, które w ubiegłym roku zanotowały wzrost zatrudnienia, była właśnie informacja i komunikacja (ICT), na czele z usługami IT. Pod koniec ub. roku pracowało tam 323 tys. osób, czyli o 6 tys. więcej niż rok wcześniej.

– Pomimo pewnego ożywienia na rynku pracy w IT nie widać radykalnej zmiany trendu – zaznacza Michał Młynarczyk, prezes firmy rekrutacyjnej Devire. Zwraca natomiast uwagę na zmianę będącą wynikiem szybkiego rozwoju i udoskonalania sztucznej inteligencji. Wraz ze wzrostem popularności narzędzi AI programiści, którzy do niedawna byli elitą finansową wśród specjalistów IT, w ostatnich miesiącach tracą na znaczeniu i na wartości.

Czytaj więcej

Nowi królowie IT. Już nie programiści czy developerzy zarabiają najwięcej

Widać to w raporcie płacowym Devire, według którego jesienią 2024 r. średnie stawki developerów i testerów oprogramowania zatrudnianych na (cenionych w trudniejszych czasach) umowach o pracę, były nawet o 15–20 proc. niższe niż rok wcześniej. Ten spadek wynagrodzeń, który dotknął też niektórych pracowników w IT, potwierdza badanie firmy rekrutacyjnej Awareson. Z jej danych wynika, że w ciągu zeszłego roku zarobki 7 proc. specjalistów IT spadły, a 36 proc. nie zmieniły się nominalnie. – Przy wysokiej inflacji to oznacza realny spadek wynagrodzeń w przypadku ponad 40 proc. badanych – zaznacza Anna Jaglińska-Prawdzik, główna autorka raportu i szefowa marketingu Awareson, dodając, że ponad jedna trzecia ankietowanych nie liczyła na podwyżkę płacy w 2025 r.

Zdaniem Michała Młynarczyka na rynku pracy w IT tworzy się nowa elita – specjalizacji związanych z cyberbezpieczeństwem, rozwiązaniami chmurowymi AI, a także z systemami ERP. Tam stawki rosną w dwucyfrowym tempie, choć mniejsza skala zatrudnienia tych pracowników (nie potrzeba tak wielu specjalistów cybersecurity, jak programistów) może obniżać branżową średnią.

Kto zarabia najwięcej?

Według najnowszych danych branżowego portalu rekrutacyjnego Inhire.io średnie wynagrodzenie oferowane specjalistom IT wyniosło w IV kw. zeszłego roku 21,2 tys. zł netto na kontrakcie B2B i 16,9 tys. zł brutto na umowie o pracę (UoP). Było to o 3–4 proc. więcej niż na początku roku (gdy podaż specjalistów przewyższała popyt).

Branżową średnią podbijają jednak stawki najlepiej wynagradzanych, doświadczonych specjalistów, w tym IT Architect – średnio 25,8 tys. zł, Big Data – 23,3 tys. zł, DevOps – 22,8 tys. zł, czy SAP ERP – 20,6 tys. zł (to stawki brutto na umowach o pracę).

Z kolei wśród programistów średnią mocno podbijali doświadczeni specjaliści w mniej popularnym języku Ruby; na umowie o pracę oferowano im 30 tys. zł brutto, podczas gdy stawka na umowie B2B nie przekraczała 24 tys. zł netto. Więcej (26 tys. zł netto na B2B) proponowano programistom Java.

Paweł Pustelnik wskazuje inny trend, który pomaga stabilizować zatrudnienie, a także koszty (w tym płace) w IT; firmy coraz częściej preferują wypożyczanie specjalistów od innych przedsiębiorstw, zamiast zatrudniać ich na stałe. – Takie podejście minimalizuje ryzyko związane z utrzymywaniem pracowników w okresach przestojów projektowych – zaznacza wiceprezes SoDA.

– Wobec dynamicznego rozwoju technologii oraz rosnącego znaczenia cyfryzacji w gospodarce, rynek pracy w 2025 roku będzie charakteryzował się dalszym wzrostem popytu na specjalistów ICT – mówi „Rzeczpospolitej” Andrzej Dulka, prezes Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji (PIIT), przypominając optymistyczne prognozy dla branży IT. W tym najnowsze przewidywania firmy Gartner, które zakładają w tym roku 14-proc. wzrost globalnych wydatków na oprogramowanie i 9,5-proc. zwiększenie budżetów na usługi IT.

Pozostało jeszcze 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
IT
Awans w świecie nowych technologii
IT
Jarosław Mikos został prezesem Comarchu
IT
Małe i średnie firmy mają do odrobienia lekcję z AI. Polska w ogonie Europy
IT
Uwaga na gumowe uszy big techów. Smartfon podsłuchuje rozmowy i podrzuca reklamę
IT
Rosja zakłóci wybory prezydenckie w Polsce? Ma nową broń