Na razie jest więcej pytań niż odpowiedzi. W nocy z wtorku na środę na pole kukurydzy w miejscowości Osiny w pow. łukowskim (woj. lubelskie) eksplodował najpewniej dron. Ten na razie niezidentyfikowany obiekt mógł być rosyjskim lub białoruskim bezzałogowcem, który przedostał się przez granicę z ogarniętej wojną Ukrainy, ale – czego nie wykluczył wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz – również pod uwagę brane są inne wersje zdarzenia. – Mógł być to dron przemytniczy, dojść mogło także do aktu dywersji – wyliczał wicepremier na konferencji prasowej realne scenariusze.
Co znaleziono w Osinach?
Policjanci znaleźli na miejscu nadpalone szczątki metalowe i plastikowe. Z nieoficjalnych informacji „Rzeczpospolitej” wynika, że obiektem, który spadł w Osinach, był najprawdopodobniej dron typu Shahed, używany przez Rosjan w wojnie z Ukrainą.
Czytaj więcej
Odporny na zagłuszanie kompaktowy dron Shpak może przenosić ładunki do 5 kg i ma zasięg operacyjn...
Polaków zelektryzowała ta wiadomość. Jak sprawdziliśmy w Google Trends, nazwa Osiny jest jedną z najczęściej wpisywanych w popularną internetową wyszukiwarkę w ciągu ostatnich 24 godzin (podobnie jak Łuków). To hasło w ciągu ledwie trzech godzin zyskało na zainteresowaniu o przeszło 1000 proc. „Trenduje” też wyszukiwanie informacji o dronie Shahed 136 (wzrost o 700 proc.). Internauci chcą się dowiedzieć jak najwięcej o całym zdarzeniu, ale też bezzałogowcu, który przez przypadek bądź też celowo przedostał się na terytorium naszego kraju.
Czym jest dron Shahed? Jak działa?
A czym jest dron Shahed? To bezzałogowa broń stworzona w Iranie, produkowana od drugiej dekady XXI wieku. Za konstrukcją, po którą chętnie sięgają Rosjanie, uderzając w Ukrainę, także w cele cywilne, stoi Iran Aircraft Manufacturing Industries Corporation (w Rosji bezzałogowca używają pod nazwą Gierań-2).