Mistrzostwa Europy w cyberbezpieczeństwie na warszawskiej hali Torwar potrwają do 9 października. To już 11. edycja konkursu organizowanego pod auspicjami Agencji Unii Europejskiej ds. Cyberbezpieczeństwa (ENISA) – i po raz pierwszy gospodarzem finału jest Polska. Za realizację wydarzenia w Polsce odpowiada NASK.
– To dla nas zaszczyt, że NASK jest organizatorem tych prestiżowych rozgrywek – mówił dyrektor NASK Radosław Nielek. – Jestem dumny z tego, że to my możemy w tym roku stworzyć przestrzeń dla młodych, utalentowanych ludzi z całego świata. Jesteśmy odpowiedzialni za cyberbezpieczeństwo Polski, a dziś – podczas ECSC – budujemy cyfrową przyszłość także innych krajów.
Jak wyglądają mistrzostwa?
Przez dwa dni zespoły wyłonione w krajowych eliminacjach i liczące maksymalnie dziesięć osób będą rozwiązywać zestawy zaawansowanych zadań: od łamania haseł i szyfrów, przez analizę złośliwego oprogramowania, aż po reverse engineering, czyli rozkładanie programu na części pierwsze, by odkryć jego ukryte działanie. W rywalizacji liczą się precyzja, współpraca, odporność psychiczna i wiedza. Zadania są trudne, a zawodnicy rywalizują pod dużą presją. Muszą mierzyć się z wyzwaniami, których nikt nigdy nie podjął. Zadania tworzone są specjalnie dla nich na potrzeby mistrzostw. Polegają np. na łamaniu zabezpieczeń, które w prawdziwym świecie odpowiadają za odpieranie cyberataków.
– W realnym świecie codziennie dobro mierzy się ze złem i na to zło musimy umieć odpowiadać - mówił minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski
Takie umiejętności wśród ludzi, którzy odpowiadają za cyberbezpieczeństwo, są dziś szczególnie ważne. Podczas ceremonii otwarcia rozgrywek zwrócił na to uwagę wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. – Potrzebujemy najlepszych specjalistów na świecie. Szczególnie, że jesteśmy w trakcie wojny hybrydowej, podczas której najeźdźca jest znany. W realnym świecie codziennie dobro mierzy się ze złem i na to zło musimy umieć odpowiadać. Cyberbezpieczeństwo to gra zespołowa – przekonywał. – Dziś Warszawa jest nie tylko stolicą Polski, to także stolica cyberbezpieczeństwa – mówił.