Nawet kosz może być innowacyjny

Rewolucyjne projekty można wprowadzać niemal w każdej branży, od szpitala przez bank po halę fabryczną – dowodzą tego wyniki konkursu „Orły Innowacji” zorganizowanego przez „Rzeczpospolitą”.

Publikacja: 30.11.2018 13:37

Nawet kosz może być innowacyjny

Foto: cyfrowa.rp.pl

Projekt, który zmniejszył sześciokrotnie liczbę awarii sieci trakcyjnej w Polsce, nowoczesny sposób fundamentowania budynków, projekt edukacyjnych sal podań leków dla dzieci oraz zrobotyzowane stanowisko załadowcze – to zwycięzcy czwartej edycji nagrody Orzeł Innowacji.

Cztery kluczowe kategorie

W poniedziałek, 26 listopada 2018 roku, odbyła się uroczysta gala wręczenia nagród dla firm, które dzięki prowadzonym badaniom i pracom nad rozwojem wprowadzają na polski rynek innowacyjne produkty i usługi.

Nagrody przyznano w czterech kategoriach. Za innowacje organizacyjne nagrodzono PKP Energetykę, która dzięki wdrożeniu programu Zintegrowanego Systemu Zapewniania Sprawności Sieci Trakcyjnej zmniejszyła liczbę awarii aż sześciokrotnie.

W tej kategorii wyróżniono także projekt weryfikowania autentyczności dokumentów Trudatum przygotowany przez PKO Bank Polski. Zwycięzcą w drugiej kategorii – innowacji produktowo-usługowych – została firma EasyFootings, która zaprojektowała nowe metody fundamentowania budynków, polegające na całkowitej eliminacji betonu. Oprócz niej nagrodzono także Infocode sp. z o.o. za stworzenie inteligentnego kosza do segregacji odpadów o nazwie E-Bin.

Wyróżnienie w tej kategorii przypadło firmie Genomtec, która oddała na rynek pierwsze mobilne laboratorium diagnostyki molekularnej – Genomtec ID.

W trzeciej kategorii nagrodzono innowatora w zakresie marketingu i sprzedaży. Została nim firma Roche Polska, która przygotowała projekt „Nauka ratuje życie”. Program objął m.in. urządzenie dziecięcych sal edukacyjnych do podań leków w kilku szpitalach w Polsce.

Zwycięzcą ostatniej kategorii za wprowadzone innowacje procesu produkcyjnego została firma D&H Innovations, która stworzyła zrobotyzowane stanowisko załadowcze, czyli robota Harry H-1200.

Koniec konkurowania ceną pracy

Gali wręczenia nagród towarzyszyła dyskusja „Imperatyw innowacyjności. Konieczność czy ryzyko dla XXI wieku?”. W trakcie debaty rozmawiano o konieczności bycia innowacyjnym we współczesnym świecie i rozważano, czy jest to moda czy raczej rzeczywista potrzeba, bez której nie ma rozwoju ludzkości.

– Innowacja jest odmieniana przez wszystkie przypadki we wszystkich mediach. Ale bez wprowadzania nowoczesnych rozwiązań nie będziemy w stanie globalnie konkurować. Bo łatwo konkurować ceną pracy, tylko że ten zasób już wyczerpaliśmy – mówił Bartosz Sokoliński, dyrektor Biura Rozwoju i Innowacji w Agencji Rozwoju Przemysłu.

Uczestnicy debaty szukali także rozwiązań, które zapewniłyby równowagę między pogonią za nowościami a zastojem technologicznym.

– Fundamentalne jest tu pytanie o to, jaki problem staramy się rozwiązać dzięki wprowadzonym innowacjom. W wielu przypadkach może być to papierkiem lakmusowym, który odróżni atrakcyjną nowinkę od technologii rozwiązującej prawdziwy problem – tłumaczył Rafał Flis, wiceprezes fundacji Social Wolves.

Odniosła się do tego także prezes firmy Nestmedic dr Patrycja Wizińska-Socha, wskazując na konieczność rozważnego korzystania z technologii, które są obok nas każdego dnia. – Jeżeli istnieją technologie, które ułatwiają nam życie codzienne, pomagają zmniejszyć zakres czasu i irytacji przy pewnych zajęciach albo zadbać o zdrowie, to na pewno warto poświęcić im trochę uwagi. Bo od takich rozwiązań zależeć będzie nasza przyszłość.

Laury dla genialnej polskiej noblistki

Ze względu na obchodzoną w tym roku setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości do konkursu włączono także specjalną nagrodę dla Innowatora Stulecia. Tytuł ten otrzymała Maria Skłodowska-Curie, dwukrotna laureatka Nagrody Nobla w dziedzinie chemii i fizyki.

Pozostałe miejsca przypadły muzykowi i wynalazcy Józefowi Hofmannowi, informatykowi Jackowi Karpińskiemu oraz chirurg plastycznej Marii Siemionow.

OPINIA

Andrzej Gliński

członek zarządu Banku Millennium

W szybko zmieniającym się świecie innowacje to jedyna droga do zdobycia przewag konkurencyjnych. Zbudowanie trwałej zdolności do tworzenia i wdrażania innowacji jest warunkiem przesuwania się w górę w globalnym łańcuchu wartości, tworzenia wyższej wartości dodanej, a w konsekwencji osiągnięcia wyższego wzrostu dochodu narodowego.

Innowacje są nam potrzebne do prężnego rozwoju gospodarki, ale także do poprawy naszej codzienności, ułatwiania życia.

Innowacje nie wydarzają się samoczynnie – stoją za nimi ludzie innowatorzy i firmy, które myślą nowatorsko i są gotowe do podejmowania ryzyka, zwłaszcza w przypadku innowacji przełomowych. W historii Polski mieliśmy wiele takich osobowości i w jubileuszowym roku 100-lecia odzyskania niepodległości stworzyliśmy dodatkową kategorię Innowator Stulecia, aby uhonorować i docenić wybitne jednostki, które tworzyły przełomowe innowacje. Na liście zgłoszonych przez czytelników dziennika „Rzeczpospolita” innowatorów są postaci z przeszłości, ale także współczesne wybitne jednostki. Pracownicy Millennium także głosowali w banku na Innowatora Stulecia i wybrali Marię Skłodowską-Curie.

„Orzeł Innowacji” to piękna inicjatywa, ponieważ stwarza przestrzeń i daje możliwość do zaistnienia oraz promocji firmom, które mają pomysł, jak naszą codzienność uatrakcyjnić i usprawnić. Są dla nas inspiracją i wyzwaniem. W Banku Millennium uczymy się być innowacyjni każdego dnia, na każdym etapie relacji z naszymi klientami.

Zwycięzcy Orłów Innowacji 2018

Od aplikacji dla monterów po mikropale

1. Innowacje organizacyjne
Pierwsza nagroda: PKP Energetyka – za wdrożenie projektu Zintegrowanego Systemu Zapewniania Sprawności Sieci Trakcyjnej. Mobilna aplikacja dla 3 tys. monterów za pomocą smartfonów powiadamia ich o konieczności konserwacji lub naprawy sieci trakcyjnej. Przełożyło się to na sześciokrotny spadek liczby awarii.
Wyróżnienie: PKO BP – za platformę Trudatum umożliwiającą zdalne sprawdzenie, czy dokument otrzymany od kontrahenta lub banku jest prawdziwy i czy nie doszło do jego modyfikacji. Platforma powstała we współpracy z Krajową Izbą Rozliczeniową.

2. Innowacje produktowo-usługowe
Pierwsza nagroda: EasyFootings – za nową metodę fundamentowania budynków, stalowy układ mikropali, które zastępują betonowe fundamenty. Eliminacja betonu sprzyja środowisku i zapewnia oszczędność czasu montażu.
Druga nagroda: Infocode – za inteligentny kosz E-Bin do segregacji odpadów, który rozpoznaje śmieci, zmniejsza ich objętość i umieszcza we właściwym pojemniku. Ma system informowania o przepełnieniu koszów.
Wyróżnienie: Genomtec – za produkt Genomtec ID, podręczne urządzenie wielkości smartfona, które jest mobilnym laboratorium do diagnostyki molekularnej. Badaniu może zostać poddana np. krew lub ślina.

3. Innowacje marketingowo-sprzedażowe
Pierwsza nagroda: Roche Polska za projekt „Nauka ratuje życie” i utworzenie w kilku szpitalach dziecięcych sal podań leków. We współpracy z Centrum Nauki Kopernik stworzono program edukacyjny, który ma inspirować najmłodszych pacjentów do poznawania wiedzy o ludzkim ciele.

4. Innowacje procesu produkcyjnego
Pierwsza nagroda: D&H Innovations za projekt Harry H-1200, zrobotyzowane stanowisko załadowcze przeznaczone do współpracy z obrabiarkami (czyli np. tokarkami czy frezarkami).

Innowatorzy stulecia

Genialna czwórka

1. Maria Skłodowska-Curie (1867–1934). Dwukrotnie odbierała Nagrodę Nobla: w dziedzinie fizyki i chemii. Urodziła się w Warszawie. W młodości wyjechała do Francji, by studiować na Sorbonie. Była pierwszą kobietą, która wykładała na tej uczelni. Jej największym osiągnięciem było odkrycie dwóch pierwiastków: polonu i radu. Zmarła na białaczkę w wieku 67 lat.

2. Józef Hofmann (1876–1957). Jego pierwszą pasją była muzyka, drugą wynalazczość. Połączenie zamiłowań dało światu m.in. urządzenie służące do pomiaru nacisku palców pianisty na klawiaturę czy regulowanej wysokości taboret do fortepianu. Ale wśród jego wynalazków znalazło się też wiele praktycznych rozwiązań. Hoffmann wynalazł wycieraczki samochodowe, spinacz biurowy i elektryczny zegar.

3. Jacek Karpiński (1927–2010). Informatyczny geniusz. W czasie wojny jako nastolatek trafił do Szarych Szeregów i walczył w powstaniu warszawskim. Po wojnie studiował najpierw na Politechnice Łódzkiej, później Warszawskiej. W 1973 r. stworzył pierwszy polski minikomputer K-202. Szykanowany przez władze komunistyczne, zajął się hodowlą świń. Później wyjechał do Szwajcarii. W latach 80. został jednym z założycieli Polskiego Towarzystwa Informatycznego.

4. Maria Siemionow (ur. 1950). Jest najsłynniejszą polską chirurg plastyczną, absolwentką Akademii Medycznej w Poznaniu. Od lat pracuje w USA. W 2008 r. przeprowadziła udaną operację przeszczepienia 80 proc. twarzy. Była to pierwsza taka operacja w USA i czwarta na świecie.

Projekt, który zmniejszył sześciokrotnie liczbę awarii sieci trakcyjnej w Polsce, nowoczesny sposób fundamentowania budynków, projekt edukacyjnych sal podań leków dla dzieci oraz zrobotyzowane stanowisko załadowcze – to zwycięzcy czwartej edycji nagrody Orzeł Innowacji.

Cztery kluczowe kategorie

Pozostało 97% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Technologie
Legenda muzyki została pierwszym pasażerem latającego samochodu
Technologie
Naukowcy odkryli, gdzie pochowano Platona. Pomogło „bioniczne oko”
Technologie
Ozempic to również lek na niepłodność? Zaskakujące doniesienia o ciążach
Technologie
Wystarczy zdjęcie twarzy. Sztuczna inteligencja posiadła groźną umiejętność
Technologie
Pierwsze zestrzelenie rakiety w kosmosie. Świat szykuje się na „gwiezdne wojny”