To tzw. kościozastępczy kompozyt, jeden z największych polskich wynalazków medycznych ostatnich lat, o którym rozpisują się media na całym świecie. Za innowacyjnym projektem, określanym jako deska ratunku dla niektórych pacjentów, którym grozi amputacja, stoją naukowcy z Lublina.

CZYTAJ TAKŻE: Ogromna nadzieja dla niewidomych: implant pozwoli im odzyskać wzrok

Prace nad biomateriałem posiadającym zdolność zastąpienia ludzkiej kości od kilkunastu lat prowadzi zespół z Uniwersytetu Medycznego pod kierownictwem prof. Grażyny Ginalskiej. FlexiOss ma właściwości hemostatyczne (wchłania krew i zapobiega powstawaniu skrzepów), jest niealergiczny i zrasta się z ludzkim ciałem. Dodatkowo materiał jest plastyczny i podczas operacji łatwo dopasować go do ubytku kostnego.