Niewidomi zyskają „sztuczny” wzrok dzięki nowym implantom

Wynalazek, za którym stoją naukowcy z politechniki w Lozannie, polega na przetwarzaniu obrazu z kamer i stymulacji siatkówki oka.

Publikacja: 16.03.2021 07:30

Implant siatkówki odbiera obraz z kamery i przekształca w impulsy świetlne. Taki „sztuczny” wzrok to

Implant siatkówki odbiera obraz z kamery i przekształca w impulsy świetlne. Taki „sztuczny” wzrok to nadzieja milionów niewidomych

Foto: Matthieu Gafsou – EPFL

Badaniami kieruje Diego Ghezzi, stojący na czele Katedry Neuroinżynierii lozańskiej EPFL. To jego zespół opracował to genialne rozwiązanie: implant siatkówkowy „współpracuje” z wyposażonymi w kamerę inteligentnymi okularami i mikrokomputerem. Kamera robi zdjęcia i przesyła dane obrazu do mikrokomputera umieszczonego w jednej z końcówek okularów. Ten następnie przekształca pozyskane informacje w sygnały świetlne. Elektrody w implancie siatkówkowym z kolei wykorzystują te sygnały stymulacji siatkówki. Korzystająca z tego rozwiązania osoba widzi czarno-białą wersję obrazu złożoną z kropek światła.

CZYTAJ TAKŻE: Bioniczne oko może przywrócić wzrok. Testy na ludziach

Serwis SciTechDaily i czasopismo „Communication Materials”, które opisały wynalazek, zaznaczają, że taki „sztuczny” wzrok nie jest porównywalny z naturalnym. Dla niewidomych to jednak technologia z ogromną przyszłością. – To tak, jakbyś patrzył na gwiazdy na nocnym niebie – możesz nauczyć się rozpoznawać określone konstelacje. Niewidomi pacjenci zobaczyliby coś podobnego w naszym systemie – tłumaczy Ghezzi.

Badania, które rozpoczęły się w 2015 r., wciąż są na wczesnym etapie. Gogle nie zostały jeszcze przetestowane na ludziach. Naukowcy opracowali natomiast program wirtualnej rzeczywistości, który symuluje to, co pacjenci zobaczyliby po wszczepieniu implantów. Te zawierają ponad 10 tys. elektrod, które w praktyce odpowiadają za obraz. Ghezzi na łamach SciTechDaily zaznacza, że zespół nie był pewien, czy będzie to odpowiednia liczba. Zbyt mało lub za dużo elektrod sprawiłoby, że obraz byłby nieczytelny. – Kropki muszą być na tyle daleko od siebie, aby pacjenci mogli je rozróżnić, ale i powinno być ich wystarczająco dużo, by zapewnić odpowiednią rozdzielczość – wyjaśnia naukowiec ze Szwajcarii.

CZYTAJ TAKŻE: Niewidomy mężczyzna odzyskał wzrok. Rewolucyjny implant

Szacuje się, że na świecie 32 mln osób jest niewidomych. Od 2 do 4 mln z nich straciło wzrok w wyniku utraty wrażliwych na światło komórek w siatkówkach. To właśnie dla nich implanty i gogle opracowywane w Lozannie są nadzieją na odzyskanie widzenia.

Badaniami kieruje Diego Ghezzi, stojący na czele Katedry Neuroinżynierii lozańskiej EPFL. To jego zespół opracował to genialne rozwiązanie: implant siatkówkowy „współpracuje” z wyposażonymi w kamerę inteligentnymi okularami i mikrokomputerem. Kamera robi zdjęcia i przesyła dane obrazu do mikrokomputera umieszczonego w jednej z końcówek okularów. Ten następnie przekształca pozyskane informacje w sygnały świetlne. Elektrody w implancie siatkówkowym z kolei wykorzystują te sygnały stymulacji siatkówki. Korzystająca z tego rozwiązania osoba widzi czarno-białą wersję obrazu złożoną z kropek światła.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Technologie
Plastry, które można ładować jak baterie. Rewolucja w medycynie i elektronice
Technologie
X – to ma być samolot przyszłości. Nie potrzebuje pasa startowego
Technologie
Polacy ratują Ziemię. Kluczowa misja kosmiczna z urządzeniem z Warszawy
Technologie
Rewolucyjny test wykryje zagrożenie zawałem serca. Jest tani i szybki
Materiał Promocyjny
Bolączki inwestorów – od kadr po zamówienia
Materiał Partnera
Design thinking usprawnia wdrożenie sztucznej inteligencji