Niemiecki koncern skonstruował specjalnego robota dezynfekującego, z kolei amerykańska firma, należąca do Billa Gatesa, uruchomia boty pomagające w wykrywaniu zachorowań.
Dzieło Siemensa to na razie prototyp, który został opracowany w Chinach zaledwie w ciągu tygodnia. Eksperci Siemensa i współpracujący z nimi inżynierowie Aucma, chińskiego przedsiębiorstwa specjalizującego się w systemach chłodzących i grzewczych, zbudowali inteligentną maszynę, która prowadzić ma sterylizację obszarów wysokiego ryzyka zakażenia.
CZYTAJ TAKŻE: Piotr Płoszajski: Prymitywny organizm rozłożył na łopatki ludzkość z jej technologią
W pierwszej kolejności roboty trafią do chińskich szpitali, a następnie szkół, biur, zakładów produkcyjnych i innych miejsc publicznych. Automat może dezynfekować od 20 do 36 tys. m kw. powierzchni w ciągu ledwie godziny pracy.
Microsoft z kolei opracował specjalnego chatbota, który ma odciążyć służbę zdrowia – sam przeprowadzi wstępny wywiad medyczny i oceni, czy pacjent jest zakażony. Bot o imieniu Klara, opracowany w kooperacji z amerykańskim federalnym Centrum Kontroli i Prewencji Chorób (CDC), jest w stanie zastąpić lekarza we wstępnej rozmowie z pacjentem dzięki technologii sztucznej inteligencji (AI).