Epidemia na nowo odkryła druk 3D. Polskie firmy w czołówce

Druk przestrzenny okazał się ratunkiem dla szpitali, które potrzebują przyłbic i gogli do walki z koronawirusem. Szybka produkcja na życzenie w ten sposób może być  przyszłością.

Publikacja: 31.03.2020 15:29

Drukarki 3D
w krótkim czasie
ruszyły z produkcją
dla szpitali

Drukarki 3D w krótkim czasie ruszyły z produkcją dla szpitali

Foto: Shutterstock

Branża druku 3D, która jeszcze kilka lat temu przez ekspertów określana była jako jedna z polskich innowacyjnych specjalności, zamiast dynamicznie się rozwijać, znalazła się w cieniu. Mówiło się, że każdy będzie miał własną drukarkę 3D na biurku, ale rzeczywistość rozjechała się z oczekiwaniami. Niektóre firmy z tej branży nie przetrwały, a sama technologia – przynajmniej w powszechnym odczuciu – przestała być tak perspektywiczna, jak się spodziewano. Do czasu. Koronawirus sprawił, że możliwości druku przestrzennego stały się niezwykle pożądane. Innowacyjna technologia wraca z przytupem, wspomagając zmagające się z pandemią szpitale, ratowników i liczne służby dbające o bezpieczeństwo.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Technologie
Rewolucja w elektronice. Ekran dostosuje kształt do potrzeb użytkownika
Technologie
Właściciel wyszukiwarki zainwestuje w elektrownie atomowe. Pojawił się „pożeracz energii”
Technologie
„Rozmowa" z psem i kotem? Właśnie pada bariera w komunikacji
Technologie
Jest najszybszy na świecie. Może dać Chinom podwodną dominację
Technologie
To największy elektryczny pojazd na świecie. Same baterie ważą 250 ton
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem