Piechur jak pilot myśliwca. I będzie widział przez ściany

Armia USA rozpoczyna wprowadzanie rozszerzonej rzeczywistości. Żołnierze otrzymali pierwsze zestawy gogli bojowych od Microsoftu, co ma skokowo zwiększyć ich skuteczność.

Publikacja: 19.09.2022 13:07

Amerykańska piechota dzięki goglom AR zyska zupełnie nowe możliwości

Amerykańska piechota dzięki goglom AR zyska zupełnie nowe możliwości

Foto: Bridgett SITER / US ARMY / AFP

Zintegrowany wizualny system wspomagający (IVAS) wyświetla dane w polu widzenia żołnierza (podobnie jak wyświetlacz heads-up pilota myśliwca), w tym mapy czy pozycje wroga i kolegów z oddziału. Pozwala walczącym udostępniać te dane sobie nawzajem. Mogą też „widzieć” przez pancerze pojazdów, w których jadą, uzyskując dostęp do kamer zamontowanych na kadłubie lub z dronów latających nad polem bitwy. IVAS pozwoli żołnierzom prawidłowo identyfikować siły wroga na odległość, używając noktowizora i systemu Advanced Targeting & Lethality Aided System (ATLAS) – podaje Popular Mechanics.

To ma być przełom, bo choć w ciągu ostatnich stu lat doszło do rewolucyjnego rozwoju czołgów, samolotów myśliwskich czy okrętów, ekwipunek oddziałów piechoty nie zmienił się aż tak bardzo, choć pistolety i hełmy są lepsze, a standardem są kamizelki kuloodporne.

Armia USA otrzymała pierwszą dostawę 5 tys. ze 120 tys. zestawów, których łączny koszt wyniesie 21,88 mld dol. w ciągu dziesięciu lat. Kongres, który nadzoruje ten opóźniony już program oparty na goglach Hololens Microsoftu, miał wątpliwości, czy nie jest zbyt kosztowny i rozbudowany.

Tym bardziej że równolegle armia wprowadza inny system Enhanced Night Vision Goggle – Binocular (ENVG-B), oparty na goglach noktowizyjnych nowej generacji, które nie tylko zapewniają stereoskopowe widzenie w nocy, ale mogą bezprzewodowo łączyć się z celownikami noktowizyjnymi zamontowanymi na broni. Żołnierz z pakietem ENVG-B może podnieść broń nad murem, wycelować i otworzyć ogień – wszystko to bez narażania się na ogień wroga.

Problem w tym, że armia amerykańska postawiła na IVAS, co oznaczało ograniczenie finansowania ENGV-B w budżecie na 2023 rok. Nie da się bowiem nosić obu zestawów gogli naraz, choć idealnie by się uzupełniały.

Oba systemy są unikatowe, co nie znaczy, że w innych krajach nie pracuje się nad rozwiązaniami, które wesprą piechotę. Np. Izraelska firma Camero-Tech stworzyła przenośne urządzenie z impulsowym radarem mikroenergetycznym UWB, które pozwala „widzieć” przez ściany budynków. Oparty na AI Xaver 1000 pozwala przenikać przez niemal dowolną materię, obrazując to, co dzieje się po drugiej stronie.

Zintegrowany wizualny system wspomagający (IVAS) wyświetla dane w polu widzenia żołnierza (podobnie jak wyświetlacz heads-up pilota myśliwca), w tym mapy czy pozycje wroga i kolegów z oddziału. Pozwala walczącym udostępniać te dane sobie nawzajem. Mogą też „widzieć” przez pancerze pojazdów, w których jadą, uzyskując dostęp do kamer zamontowanych na kadłubie lub z dronów latających nad polem bitwy. IVAS pozwoli żołnierzom prawidłowo identyfikować siły wroga na odległość, używając noktowizora i systemu Advanced Targeting & Lethality Aided System (ATLAS) – podaje Popular Mechanics.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Technologie
Ozempic to również lek na niepłodność? Zaskakujące doniesienia o ciążach
Technologie
Wystarczy zdjęcie twarzy. Sztuczna inteligencja posiadła groźną umiejętność
Technologie
Pierwsze zestrzelenie rakiety w kosmosie. Świat szykuje się na „gwiezdne wojny”
Materiał Promocyjny
Znamy laureatów 4. edycji konkursu Huawei Startup Challenge
Technologie
Nanoboty i „żywe plomby”. Naukowcy opracowali przełomowe metody leczenia zębów