Schmidt w wywiadzie dla „Wired” opowiedział się za wojskowym wykorzystaniem sztucznej inteligencji do budowy bardziej solidnego i elastycznego systemu obrony Stanów Zjednoczonych. Powiedział, że może być tak samo rewolucyjna w działaniach wojennych jak broń jądrowa.
Schmidt w ubiegłym roku zainwestował w Istari, startup zajmujący się AI (wykorzystuje uczenie maszynowe do cyfrowego budowania i testowania broni), ale rozwiązania oparte o nią wprowadzał już w Google. W 2016 roku został członkiem-założycielem rządowej Rady Innowacji Obronnych, zaś w latach 2019-2021 przewodniczył Komisji Bezpieczeństwa Narodowego ds. sztucznej inteligencji.
Jak mówił Schmidt w „Wired”, technologia sztucznej inteligencji – na przykład zaopatrzone w nią drony zorganizowane w sieć, może mieć taki sam wpływ na przebieg wojny jak broń jądrowa. - Albert Einstein napisał list do prezydenta Roosevelta w latach 30., twierdząc, że mówiąc, że istnieje nowa technologia – broń jądrowa – która może zmienić wojnę. Twierdzę, że autonomiczne i zdecentralizowane, rozproszone systemy oparte na AI są tak potężne".
Czytaj więcej
Firma stojąca za sukcesem bota ChatGPT to nowa siła napędowa Doliny Krzemowej – wypuszcza w świat nowe pokolenie innowatorów, którzy mają się stać następcami słynnej PayPal Mafii, m.in. Elona Muska, Petera Thiela i Reida Hoffmana.
- To odblokowuje możliwość zwinności oprogramowania dla przyszłych systemów. To bardzo ekscytujące - powiedział.